Reklama

Social media

Elon Musk wykupił Twittera

Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, wykupił Twittera za kwotę 44 mld dol. Zawarta umowa kończy działalność platformy jako spółki publicznej (od 2013 r.) - informuje agencja Reutera.

Reklama

O tym, że Elon Musk chce wykupić Twittera informowaliśmy na łamach naszego portalu, gdy tylko pojawiły się takie doniesienia.

Reklama

Jeszcze w ubiegłym tygodniu dopięcie transakcji wydawało się niepewne, ze względu na fakt, że postać Elona Muska jako właściciela platfromy nie była mile widziana wewnątrz Twittera.

W mediach rozpisywano się, że aby zniechęcić Muska do przejęcia Twittera władze platformy mogą użyć tzw. „zatrutej pigułki", czyli mechanizmu finansowego, polegającego na np. zalaniu rynku tyloma nowymi akcjami, że wykup firmy stanie się dla dyrektora Tesli bardzo drogi i nieopłacalny.

Reklama

Zatruta pigułka może też oznaczać działanie firmy, która celowo zaciąga bardzo dużo niekorzystnych zobowiązań, mających potencjalnie odstraszyć niechcianego inwestora i sprawić, że przejęcie będzie mniej atrakcyjne.

Czytaj też

Stało się

Tak się jednak nie stało i doszło do finalizacji wykupu Twittera przez Elona Muska. Jak informowaliśmy, negocjacje trwały od niedzieli do poniedziałkowego poranka. Po ogłoszeniu tej wiadomości akcje platfromy wzrosły o 6 proc. - wskazuje Agencja Reutera.

„Wolność słowa jest podstawą demokracji, a Twitter to cyfrowy plac, gdzie debatuje się o sprawach kluczowych dla przyszłości ludzkości" - stwierdził nowy właściciel platformy w oświadczeniu.

Twitter oczami Muska

Miliarder już wcześniej ocenił, że jest on odpowiednią osobą, aby „odblokować niesamowity potencjał" tej platformy. Dyrektor generalny Tesli twierdzi, że nie chce zarabiać na platformie, lecz aby „wyzwolić jej potencjał dla bycia platformą wolnego słowa".

Twitter jego zdaniem to platforma, która cieszy się dużym zaufaniem społecznym, jest inkluzywna i „niezwykle ważna dla przyszłości cywilizacji".

Przypomnijmy, że według Forbesa Elon Musk jest najbogatszą osobą na świecie, mającą prawie 279 miliardów dolarów fortuny. Ale większość jego pieniędzy jest zamrożona w akcjach Tesli oraz SpaceX, jego prywatnej firmie kosmicznej.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Reklama

Komentarze

    Reklama