Social media
SMS-y z banku? Uwaga, to oszustwo!
W sieci pojawiło się ostrzeżenie przed sfabrykowanymi przez hakerów wiadomościami mogącymi skłonić użytkowników do ujawnienia istotnych informacji na temat ich kont bankowych. Trzeba zachować ostrożność.
Oszuści podszywają się pod bank i rozsyłają SMS-y. Przekonują w nich do przelania pieniędzy na nocną lokatę. Pretekstem jest rzekome zarządzenie ministra finansów o zajęciu dużej części sald z kont ROR – informują ostrzeżenia w sieci.
Jak może wyglądać taki SMS?
Według ekspertów podejrzane SMS-y wyglądają jak te przesłane przez ING. Jest w nich numer konta, na które „trzeba” wysłać pieniądze „jak najszybciej”. Oszuści w SMS-ach straszą stratą 30 proc. sald ROR i namawiają do przesłania całego salda na „lokatę".
„Pieniądze, które przelejesz na numer konta z takiego SMS-a, nigdy do Ciebie nie wrócą!” - ostrzega m.in. ING.
Trzeba uważać
Oszuści wykorzystują słabe strony sieci GSM, które pozwalają im podszywać się pod dowolny numer telefonu, w tym pod bank. To tzw. spoofing.
Jak informuje m.in. ING należy stosować się do zasad bezpieczeństwa, a przede wszystkim:
- Zachowaj ostrożność, jeżeli w wiadomości ktoś próbuje wywrzeć na Tobie presję czasu.
- Oszuści często sugerują, że wszystko, o co proszą, musi być wykonane jak najszybciej.
- W pośpiechu dużo łatwiej podjąć nieprzemyślane decyzje.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany