Strona główna
Sektor elektroniki użytkowej podatny na kryzys? Wiele zmiennych w ocenie rynku
Autor. Obi - @pixel6propix/ Unsplash/ Domena publiczna
Wojna w Ukrainie, wysoka inflacja, niepewność wskaźników gospodarczych – te czynniki mogą wpływać na chęć zakupu elektroniki użytkowej przez klientów. Nie jest bowiem często uznawana za produkt „pierwszej potrzeby”. Jakie trendy widać obecnie na tym rynku? Jakie prognozy poczynili eksperci?
Podczas XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu, w czasie jednego z paneli: „Sektor elektroniki użytkowej w dobie spowolnienia i zmian zwyczajów zakupowych Polaków” eksperci dyskutowali o trendach, jakie obserwują obecnie na rynku elektroniki.
W debacie prowadzonej przez Bartosza Majewskiego ze Szkoły Głównej Handlowej rozmawiali: Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska, Paweł Jakubik z Microsoft, Jacek Łęgiewicz z Samsung Electronics Polska oraz Mikołaj Bobiński z Lenovo Technology.
Na początku debaty Michał Kanownik zauważył: „Kwestia wojny, dostępności produktów na rynku wpływa na to, jak konsument zachowuje się na rynku. Przez ostatnie parę lat >>nadganialiśmy<< zaległości względem Zachodu, z całą pewnością inflacja i niepewność rynkowa, zawodowa sprawi, że konsument będzie ostrożny. Nastepne miesiące pokażą, jakie będą zachowania klientów” - stwierdził.
Dodał, że istotne w tej kwestii jest zagadnienie tzw. opłaty reprograficznej, która – jego zdaniem - może wpłynąć na „kompletne załamanie się rynku” ze względu na realny wpływ na ceny produktów.
Czytaj też
Spadki czy wzrosty?
Zdaniem Mikołaja Bobińskiego z Lenovo, można mówić w Polsce o 20 proc. wzroście nabycia elektroniki użytkowej od początku tego roku. „W rynku konsumenckim jako Kowalski kupuję mniej, próbuję kupić taniej, ale rośnie nabycie przez biznes. W tym roku otworzyliśmy fabrykę w regionie Europy Środkowo-Wschodniej - na Węgrzech, ta decyzja zapadła jeszcze przed pandemią” – wskazał.
Jacek Łęgiewicz z Samsung Polska zwrócił uwagę, że z badań wynika, iż klienci mówią, że ograniczą zakupy elektroniki, ale w praktyce – ograniczą zapewne w przyszłości. „Jesteśmy w dobie wysokiej inflacji, nikt nie chce trzymać gotówki. Z drugiej strony pamiętajmy, że rynek elektroniki użytkowej w dobie pandemii rósł” – zaznaczył.
Pandemia miała też nauczyć koncern, że dla klientów ważne jest cyberbezpieczeństwo – z badań wynika, że o bezpieczeństwo swoich danych martwi się coraz więcej osób. Rośnie także świadomość co do potrzeby ich ochrony, dlatego Samsung rozwija się w tym zakresie, a w czerwcu br. otrzymał certyfikat bezpieczeństwa ABW.
Czytaj też
Zmniejszenie ryzyka
Paweł Jakubik z Microsoft zwrócił uwagę, aby spojrzeć na przykład firmy Intel, która „musiała wziąć pod uwagę szanse i zagrożenia”, planując produkcję od początku do końca, by być „w pełni wystarczalnym” w Europie - bez względu na ryzyko zerwania łańcucha dostaw.
Paneliści podsumowali, że na rynku jest obecnie tak wiele zmiennych, które mogą wpłynąć na ceny, podaż i popyt na elektronikę użytkową, że nie można już planować produkcji w perspektywie długoterminowej, a reagować szybko i wykazywać się elastycznością.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
