Reklama

Armia i Służby

Raport ONZ: Narkotyki coraz chętniej są kupowane w Dark Net

  • Ilustracja: Lockheed Martin
    Ilustracja: Lockheed Martin

W raporcie Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) można wyczytać, że ilość transakcji narkotyków w Dark Net znacznie wzrosła na przestrzeni ostatnich lat. Zdaniem autorów raportu jest to rezultatem powszechnego dostępu do internetu oraz powiększającej się liczby młodych ludzi szukających łatwego dostępu do narkotyków.

UNODC badając przepływ narkotyków, pomiędzy różnymi krajami i ich sprzedaż za pomocą internetu wskazuje, że większość krajów nadal słabo lub wcale nie radzi sobie ze zwalczaniem dostaw narkotyków realizowanych za pomocą Dark Net. Ma to wynikać z niewystarczających działań organów ścigania, ale również z powodu nieskutecznych rozwiązań prawnych. Problemami z jakimi muszą borykać się służby to w głównej mierze trudności z określeniem dokładnej jurysdykcji serwera na którym np. zostały dokonane zakupy. Jest to szczególnym problemem w sieciach opartych na protokole Onion do których można dostać się tylko za pomocą bezpieczniej przeglądarki Tor. Połączenie za pomocą Tora jest szyfrowane oraz przepuszczane przez inne serwery za pomocą proxy. W ten sposób ustalenie dokładnej lokalizacji kupującego jak i sprzedającego jest mocno utrudnione.

Jednym z rozwiązań tego problemu ma być jeszcze lepsza i szersza integracja organów ścigania w obszarze działań internetowych. Pomysłem jaki podsuwa ONZ policji, w celu lepszego zwalczania nielegalnych działań w internecie może być używanie agentów wewnątrz organizacji zarówno tradycyjnych jak i takich działających w Dark Net. UNODC podkreśla, że potrzebne są zmiany w zapisach prawnych, tak aby osoba podejrzana o nielegalną działalność była zmuszona do wyjawienia swoich danych dostępowych do kont na portalach internetowych.

Według raportu walka z siecią Dark Net może nigdy się nie skończyć, pokazują to akcje policyjne, które prowadzą do zamknięcia tak dużych sklepów jak „Silk Road” czy „Silk Road 2”, jednak w miejsce zamknięcia jednego punktu świadczącego nielegalne usługi powstaje nowy, który wchłania klientów jak i dostawców z zamkniętego. ONZ ostrzega, bez zmian w legislacji oraz organach ścigania sieć nielegalne treści i transakcje w Dark Net będą tylko rosnąć. Pokazują to dane, zebrane przez UNODC, od 2000 roku do 2014 ilość zakupionych narkotyków przez internet wzrosła z 1,2 proc. do ponad 25 proc. Niepokojący pozostaje także fakt, że przybywa nowych klientów tych sklepów, szczególnie wśród młodych, którzy nie chcą narażać się na złapanie przez organy ścigania i kupują bezpiecznie narkotyki, które dostarczane są często nawet przez pocztę.

Czytaj też: Platforma do sprzedaży narkotyków znów działa w darknecie

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama