Cyberataki niemożliwe do wykrycia? Rewolucja AI

Postęp technologiczny zmieni krajobraz zagrożeń. Rozwój sztucznej inteligencji (AI) w najbliższym czasie okaże się kluczowy z punktu widzenia cyberbezpieczeństwa. Według ekspertów doprowadzi do bardziej fundamentalnych zmian niż jakakolwiek inna dziedzina – informuje Forbes.
Celem AI nie jest stworzenie „sztucznych ludzi”, którzy będą podobnie myśleć i działać, jak istoty żywe. Jej prawdziwym celem jest zbudowanie „ogólnej inteligencji”, która rozwiąże wyzwania i problemy stojące przed światem w sposób całkowicie nowatorski z niespotykaną dotychczas szybkością oraz sprawnością.
Cyberataki na firmy i osoby prywatne są obecnie nadal działaniem dokonywanym przez człowieka. Według ekspertów z biegiem czasu taktyka działania cyberprzestępców się nie zmienia. Spam, złośliwe oprogramowanie czy kradzież danych są powszechne i przewidywalne. W ciągu dziesięcioleci ewoluowały jedynie narzędzia działania hakerów (inna budowa, funkcje, możliwości itd.).
W związku z tym popularne stały się „warstwowe modele bezpieczeństwa” oraz masowe gromadzenie danych, aby możliwie w pełni skodyfikować istniejącą wiedzę na temat cyberprzestępczości. Specjaliści wskazują, że w niedalekiej przyszłości obecne rozwiązania staną się największą słabością cyfrowego świata, ponieważ ograniczą rozumienie tego, co nadejdzie – informuje Forbes.
Największym wyzwaniem przyszłości będą cyberataki przeprowadzone za pomocą sztucznej inteligencji – podkreślają specjaliści. Bardzo realna wydaje się być sytuacja, w której haker zleca AI wykonanie zadania, np. „przeprowadź atak DDoS”, a następnie pozwala jej to zrobić bez żadnych ograniczeń. Bez udziału człowieka tego typu cyberatak jest zdecydowanie szybszy, bardziej skuteczny i zaskakujący dla ofiary.
Jak podaje Forbes, istotnym elementem sztucznej inteligencji jest dostęp do wszystkich analiz Open Source Intelligence (OSINT) dotyczących wybranych celów. W ten sposób AI mogłaby m.in. skanować urządzenia, aby wykryć luki i podatności w konkretnym sprzęcie. Na bazie zgromadzonej wiedzy sztuczna inteligencja zaadaptowałaby się do poznanego środowiska, na skutek czego wykrycie ataku byłoby praktycznie niemożliwe.
Operacje Wojska Polskiego. Żołnierze do zadań dużej wagi
Materiał sponsorowany