Reklama

Polityka i prawo

Sankcje dla Huaweia odroczone o 90 dni

Fot. Foxy1219/Wikipedia Commons/CC 4.0
Fot. Foxy1219/Wikipedia Commons/CC 4.0

Szef amerykańskiego resortu handlu Wilbur Ross poinformował w poniedziałek, że rząd przedłużył upływający dziś okres złagodzonych sankcji wobec chińskiego koncernu Huawei o 90 dni. Sprawa związana jest z wpisaniem firmy na tzw. czarną listę - podała agencja Reutera.

Huawei wraz z ok. 70 powiązanymi spółkami trafił w maju na listę podmiotów, które nie mogą kupować wytworów amerykańskich firm bez zgody Waszyngtonu. Do 19 sierpnia koncern i jego dostawcy z USA (m.in. Intel, Qualcomm i Google) korzystali jednak z czasowego złagodzenia sankcji dzięki "tymczasowej licencji ogólnej" pozwalającej na utrzymywanie i serwisowanie istniejących sieci telekomunikacyjnych i dostarczanie aktualizacji oprogramowania dla smartfonów chińskiej firmy.

Ross w poniedziałkowym wywiadzie dla Fox Business Network potwierdził przedłużenie tymczasowej licencji do 19 listopada. Wskazał przy tym, że przedłużenie licencji ma wspomóc klientów chińskiego koncernu działających w USA, z których wielu zarządza sieciami w wiejskich obszarach Stanów Zjednoczonych.

Szef resortu handlu zaznaczył zarazem, że na "czarnej liście" znalazły się kolejne 46 spółek powiązanych z Huawei. Zarówno Ross, jak i prezydent USA Donald Trump wskazywali uprzednio, że chińskie przedsiębiorstwo najpewniej pozostanie na liście do końca wojny handlowej z ChRL.

Huawei nie odpowiedziało na prośbę o komentarz dla agencji Reutera. Agencja przypomniała, że przedsiębiorstwo nadal nie może dokonywać nowych zakupów od amerykańskich spółek bez uzyskania dodatkowej licencji. W lipcu Trump zapewnił, że wnioski przedsiębiorstw starających się o pozwolenia na sprzedaż technologii chińskiej firmie będą rozpatrywane "terminowo".

USA oskarżają Huawei o złamanie sankcji wobec Iranu oraz kradzież amerykańskiej własności intelektualnej. Waszyngton podejrzewa ponadto, że koncern może być zaangażowany w działania wywiadowcze na rzecz rządu w Pekinie. Od miesięcy amerykańskie władze naciskają na sojuszników, by wykluczyli dostawców sprzętu telekomunikacyjnego z Państwa Środka - Huawei i ZTE - z udziału w lokalnych wdrożeniach technologii 5G. 

Źródło:PAP
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama