Polityka i prawo
Przełomowy wyrok ws. sztucznej inteligencji? Chodzi o prawa autorskie
Czy system sztucznej inteligencji można uznać za twórcę dzieła sztuki? Batalia w tej sprawie toczy się obecnie w Stanach Zjednoczonych.
Thaler pozwał amerykański Urząd ds. Praw Autorskich (US Copyright Office). Powód? Chciał on uznać swój system sztucznej inteligencji za twórcę dzieła sztuki. Z takim sposobem myślenia nie zgodził się jednak amerykański sąd.
W orzeczeniu sędzia okręgowy Beryl Howell podtrzymał decyzję urzędu. „Powód nie może wskazać żadnego przypadku, w którym sąd uznałby prawa autorskie do dzieła pochodzącego od osoby innej niż człowiek" – stwierdził sędzia.
„Autorstwo ludzkie jest podstawowym wymogiem prawa autorskiego" – dodał.
Czytaj też
Radość Hollywood?
Czy najnowszy wyrok może być momentem przełomowym? Takiego obrotu sprawy domagałaby się część osób pracujących w Hollywood.
Trwający tam protest aktorów i scenarzystów oprócz kwestii finansowych dotyka też wykorzystania AI przy powstawaniu kolejnych filmów. Jednym z pomysłów branży filmowej stało się... powielanie wizerunku twarzy aktorów, biorących udział w zdjęciach do filmów czy seriali i tworzenie ich „cyfrowych kopii".
Więcej na ten temat pisaliśmy na łamach CyberDefence24 między innymi w tym materiale.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].