Polityka i prawo
PE pracuje nad rezolucją ws. Pegasusa. Powstanie nowy organ?
Z inicjatywy komisji śledczej Parlamentu Europejskiego ds. Pegasusa pojawiła się koncepcja utworzenia niezależnego organu, który wspierałby unijne instytucje w zakresie m.in. monitorowania i kontrolowania naruszeń prawa oraz wykorzystania narzędzi szpiegowskich. Lewica domaga się jednak wprowadzenia całkowitego zakazu używania i handlu spyware w Europie.
Podczas czwartkowego posiedzenia komisji śledczej PE ds. Pegasusa przedstawiciele unijnego organu omówili obecny stan prac. Sprawozdawczyni Sophie in 't Veld wskazała, że do tej pory napłynęło ponad 1280 poprawek do ujawnionego projektu sprawozdania, zawierające wyniki i wnioski z działalności komisji.
Dotyczą one m.in. tego, aby usunąć elementy, które w sposób krytyczny odnoszą się do konkretnych państw lub rządów. Zdaniem Sophie in't Veld treść powinna mieć właśnie charakter stanowczy, a łagodzenie nie jest dobrym rozwiązaniem.
Czytaj też
Komisja deklaruje elastyczność
Komisja deklaruje elastyczność w działaniu i branie pod uwagę nowych informacji oraz faktów, które mają być uwzględniane na bieżąco, pomimo upływu czasu na wprowadzenie zmian i poprawek.
Przykładem takiej sytuacji są chociażby ostatnie doniesienia o użyciu Pegasusa wobec prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego. Na kwestię tę zwrócił uwagę w trakcie posiedzenia komisji europoseł Bartosz Arłukowicz.
Przypomnijmy, że wykorzystanie izraelskiego narzędzia szpiegowskiego wobec Karnowskiego miało mieć miejsce w czasie kampanii wyborczej do polskiego parlamentu. Wówczas był istotną postacią dla opozycji w wyścigu o wygraną i kontaktował się z inną osobną inwigilowaną – Krzysztofem Brejzą - obecnie senatorem, a wtedy szefem kampanii KO.
Nowe wnioski i fakty pojawiły się również w wyniku delegacji europarlamentarzystów na Węgry. Co więcej, w planach jest także podróż do Hiszpanii w celu szczegółowego zapoznania się z sytuacją w tym kraju. Na tej podstawie pojawią się kolejne informacje, które zostaną uwzględnione w sprawozdaniu, a ich wprowadzenie odbędzie się w formie poprawek.
Przewodniczący Komisji Jeroen Lenaers wskazał, że głosowanie nad sprawozdaniem może mieć miejsce nawet po zakończeniu mandatu komisji. Jak informowaliśmy, został on wydłużony do 10 czerwca br.
🚨WAŻNE: Okres pracy Komisji śledczej PE🇪🇺 ds. #Pegasus zostanie przedłużony do 10 czerwca 2023r.❗️ pic.twitter.com/pLhbV77tl0
— Szymon Palczewski (@szymonpalcze) January 18, 2023
Czytaj też
Dyskusja nad zaleceniami
Europarlamentarzyści zajmujący się aferą Pegasusa w krajach UE przygotowują też rezolucję zawierającą zaleceniadla unijnych organów oraz państw członkowskich. Na ten moment do jej projektu zgłoszono 805 poprawek. Dotyczą one m.in. Polski, lecz nie ujawniono, jakich dokładnie kwestii.
W trakcie posiedzenia komisji przedstawiciele unijnych środowisk politycznych podzielili się częścią swoich uwag i postulatów odnoszących się do finalnego kształtu rezolucji. Przykładowo, Lewica domaga się wprowadzenia całkowitego zakazu wykorzystywania systemów szpiegowskich takich jak Pegasus. Co więcej, jej zdaniem niezbędne jest również uniemożliwienie handlu tego typu rozwiązaniami poprzez stworzenie skutecznych mechanizmów prawnych.
Z kolei EPL postuluje powołanie niezależnego organu, który mógłby działać na rzecz ofiar inwigilacji i udzielania im pomocy.
Warto jednak mieć na uwadze, że wydane przez komisję zalecenia nie stanowią wiążącego aktu prawnego, a więc jego postanowienia nie muszą być wdrożone tu i teraz przez państwa członkowskie. Dokument, który zostanie wydany przez komisję śledczą PE ds. Pegasusa nie będzie miał żadnych skutków prawnych. Głosowanie nad rezolucją ma odbyć się 24 kwietnia br.
Czytaj też
Nowy organ
Warto także podkreślić, że wśród europarlamentarzystów pojawiła się propozycja utworzenia European Security Lab. Obecnie trwają dyskusje nad jego kształtem, rolą i znaczeniem.
Na poziomie ogólnym z założenia ma być to niezależny organ, mający również charakter ośrodka badawczego, który wspierałby unijne instytucje w zakresie m.in. monitorowania i kontrolowania naruszeń prawa oraz wykorzystania narzędzi szpiegowskich. „Szukamy możliwości przyspieszenia utworzenia takiego centrum" – podkreślił w trkacie posiedzenia komisji jej przewodniczący Jeroen Lenaers.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany