Stany Zjednoczone wykładają miliony dolarów na rozwój ukraińskiej aplikacji Diia. Środki mają zostać zainwestowane w np. podniesienie jej cyberbezpieczeństwa. Amerykanie chcą, aby z rozwiązania naszego wschodniego sąsiada korzystały też inne państwa. Kijów jest na to otwarty.
Przypomnijmy, że Ukraina wdrożyła do powszechnego użytku aplikację Diia w 2020 roku. Celem jej opracowania było umożliwienie obywatelom korzystania z cyfrowych dokumentów oraz różnych usług administracji.
Z czasem rozszerzano jej funkcjonalności. Przykładowo, po rosyjskiej inwazji pojawiła się opcja zgłaszania zniszczeń spowodowanych przez siły Putina.
Według ukraińskich danych państwowych, obecnie z najnowszej wersji aplikacji korzysta ok. 18,5 mln osób, czyli ponad połowa dorosłej populacji.
Czytaj też
Miliony dolarów dla Ukrainy
Jak podaje Axios, USIAD (United States Agency for International Development) przekazało fundusze Ministerstwu Transformacji Cyfrowej Ukrainy na wsparcie rozwoju Diia. Amerykańskie środki mają posłużyć do m.in. poprawy cyberbezpieczeństwa apki. Mowa o kwocie 8,5 mln dol. na inwestycje związane z aplikacją w czasie wojny.
Zastrzyk gotówki płynącej zza Oceanu ma również pomóc Ukrainie w rozpowszechnieniu rozwiązania na inne kraje. Kijów jest gotowy do podzielenia się swoim podejściem i technologią na forum międzynarodowym.
Diia is a groundbreaking app that allows Ukrainians to access over 100 government services. Ukraine is also using the tech to connect people to critical support during the war. Now, @USAID is excited to work with @FedorovMykhailo to help other countries build platforms like Diia. pic.twitter.com/Y40ujXfzcY
— Samantha Power (@PowerUSAID) January 19, 2023
„Jesteśmy gotowi podzielić się naszym doświadczeniem w skali świata” – skomentował sprawę w swoich social mediach Mychajło Fedorow, wicepremier Ukrainy i minister transformacji cyfrowej.
Czytaj też
Będą rozmowy z udziałem Fedorowa
Warto podkreślić, że USIAD planuje rozpocząć rozmowy z państwami na temat potencjalnego wykorzystania Diia jako szablonu do tworzenia własnych aplikacji – wynika ze słów Smanthy Power, przedstawicielki Agencji, cytowanej przez Axios.
Do dyskusji nad inicjatywą ma dojść w czasie szczytu w Davos, kiedy to wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow (minister transformacji cyfrowej) spotka się z członkami rządów i potencjalnych partnerów z sektora prywatnego, którzy mogliby się zaangażować w przedsięwzięcie.
Zainteresowanie ukraińskim rozwiązaniem ma być np. Mołdawia.
Czytaj też
AKTUALIZACJA (20.01, godz. 9:00)
Mychajło Fedorow przekazał na swoich social mediach, że w Davos przedstawiciele rządu Estonii zaprezentowali tamtejszą aplikację „mRiik”, która jest oparta na kodzie Diia i projekcie UX/UI. Pilotaż apki rozpocznie się w lutym br.
Take a look at a new Estonian mobile gov app — mRiik. Diia’s code & UX/UI. Shared the best gov tech product with the world’s leading digital country. Proud moment for @diiagovua & @mintsyfra team. @luukasilves @kjarvan pic.twitter.com/W5b09b2q71
— Mykhailo Fedorov (@FedorovMykhailo) January 20, 2023
„Jesteśmy dumni, że Estonia jako pierwsza wdrożyła nasze rozwiązanie” - zaznaczył wicepremier Ukrainy. Dodał, że Kijów chce „skalować” swoje narzędzia cyfrowe „na cały świat”.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu.Piszcie do nas na: [email protected].