Reklama

Polityka i prawo

Facebook zablokował konto syna izraelskiego premiera

Fot. IsraelinUSA/flickr
Fot. IsraelinUSA/flickr

Facebook zablokował na 24 godziny konto Jaira Netanjahu - syna izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu. Przyczyną były antymuzułmańskie wpisy. 

"Czy wiecie, gdzie nie ma zamachów terrorystycznych? Na Islandii i w Japonii, gdzie przypadkowo nie ma muzułmanów" - napisał na Facebooku syn premiera Izrael znany ze swoich prowokacyjnych wpisów. Nieco później dodał, że pokój na świecie może zapanować w dwóch przypadkach - "gdy z Izraela wszyscy Żydzi odejdą lub wszyscy muzułmanie wyjadą" - napisał i dodał, że "woli drugą opcję".

Wpisy Jaira Netanjahu zostały usunięte z Facebooka, jednak ruch ten spotkał się z ostrą krytyką ich autora, który oskarżył portal społecznościowy o sprzyjanie tekstom "wzywającym do zniszczenia państwa Izrael i do morderstw na Żydach". Po tym wpisie Facebook zablokował konto syna izraelskiego premiera.

To nie pierwszy raz, gdy 27-letni syn Benjamina Netanjahu umieszcza w internecie kontrowersyjne treści. Kilka dni temu na Facebooku określił lewicowych aktywistów mianem "zdrajców", za co został skrytykowany przez swojego ojca, który odciął się od tego wpisu.

Na początku 2018 r. skandal wywołały nagrania Jaira Netanjahu, które przedostały się do opinii publicznej. Netanjahu mówił na nich koledze, że premier Izraela uratował jego ojcu miliardy dolarów. Według mediów rozmowa nagrana została w 2015 roku przed klubem nocnym i dotyczyła przeforsowania przez parlament umowy gazowej, na której skorzystał jeden z izraelskich miliarderów.

SZP/PAP

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama