Reklama

Polityka i prawo

Europejski kodeks łączności elektronicznej. Gigantyczna kara dla Polski

Polska zapłaci gigantyczną karę
Polska zapłaci gigantyczną karę
Autor. Pixabay

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok przeciwko Polsce w sprawie niewdrożenia Europejskiego kodeksu łączności elektronicznej. Nasz kraj zapłaci gigantyczne kary.

W czwartek 14 marca br. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok w sprawie braku wdrożenia dyrektywy (2018/1972), ustanawiającej Europejski kodeks łączności elektronicznej.

Ma to związek ze skargą wniesioną przez Komisję Europejską 8 lipca 2022 roku na Polskę. KE wnioskowała o: zapłatę na rzecz Komisji ryczałtu w oparciu o dzienną kwotę 13 180,5 euro (przy czym minimalna kwota powinna wynosić 3,27 mln euro), a także zapłaty na rzecz Komisji okresowej kary pieniężnej w wysokości 59 290,5 euro za każdy dzień od dnia ogłoszenia wyroku - aż do momentu, kiedy państwo wywiąże się ze zobowiązań wynikającej ze wskazanej dyrektywy.

Czytaj też

Reklama

Kara dla Polski

Ostatecznie - zgodnie z orzeczeniem TSUE Polska została zobowiązana do zapłaty:

  • ryczałtu w wysokości 4 milionów euro;
  • okresowej kary pieniężnej w wysokości 50 tys. euro dziennie, licząc do dnia usunięcia naruszenia;
  • zwrotu kosztów postępowania przed TSUE.

Co istotne, termin wdrożenia dyrektywy ustanawiającej Europejski kodeks łączności elektronicznej upłynął 21 grudnia 2020 roku.

„Zaniechania poprzedniego rządu spowodowały, że Polska będzie musiała zapłacić wysokie kary. Prace nad wdrożeniem przepisów w nowej kadencji prowadzone są bardzo intensywnie” - twierdzi teraz Ministerstwo Cyfryzacji.

„Przez blisko 3 lata prace legislacyjne nie zostały sfinalizowane” - dodał resort.

Czytaj też

Reklama

Prawo komunikacji elektronicznej do przyjęcia

Przypomnijmy, że prace legislacyjne dot. Europejskiego kodeksu łączności elektronicznej i jego implementacji do polskiego porządku prawnego rozpoczęły się w lipcu 2020 roku, ale projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej nie został przyjęty w czasie poprzedniej kadencji rządu.

Jak opisywaliśmy na łamach CyberDefence24.pl, projekt wzbudzał wiele kontrowersji m.in. za sprawą zapisów o tzw. Lex Pilot (ustalenia kolejności programów na pilotach widzów - red.) oraz o zamiarze wdrożenia regulacji dot. tzw. kontroli czatów, z czego ostatecznie wycofał się rząd Zjednoczonej Prawicy.

Czytaj też

Co dalej z PKE?

W grudniu 2023 r. Minister Cyfryzacji wystąpił z wnioskiem o wpisanie projektów do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Z końcem stycznia tak też się stało.

Z końcem lutego resort ogłosił rozpoczęcie konsultacji projektu ustawy Prawo komunikacji elektronicznej oraz ustawy wdrażającej. W obecnym kształcie regulacji nie ma już propozycji, które poprzednio wzbudzały tak duże kontrowersje wśród organizacji pozarządowych i społecznych.

Dodatkowo wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka zapewnia: ”Pozostajemy w dialogu z Komisją Europejską, dążąc do sprawnego i pełnego wdrożenia przepisów Europejskiego kodeksu łączności elektronicznej. Jest to jeden z naszych priorytetów”.

PKE i przepisy wdrażające mają być procedowane z zastosowaniem trybu odrębnego (przyspieszonego), na co wyrażono już zgodę. Obecnie resort analizuje uwagi i przygotowuje projekt, by przedstawić go na Stałym Komitecie Rady Ministrów. Rządowy etap prac legislacyjnych - zgodnie z planem - miałby zakończyć się w maju br., a regulacje skierowane do Sejmu - najpóźniej w czerwcu br.

/NB

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama