Reklama

Australia nakłada sankcje na rosyjskich dezinformatorów

Fot. Kremlin.ru
Fot. Kremlin.ru

Australijski rząd nałożył sankcje na 10 osób, mających strategiczne znaczenie dla Rosji, za ich udział w nawoływaniu do wrogości i agresji wobec Ukrainy.

Reklama

O sankcjach poinformowała australijska minister spraw zagranicznych Marise Payne.

Reklama

Jak podaje agencja Associated Press, chodzi o prowadzenie i rozpowszechnianie fałszywych narracji o "denazyfikacji" Ukrainy, wysuwanie błędnych oskarżeń o ludobójstwo na etnicznych Rosjanach we wschodniej Ukrainie oraz promowanie uznania tak zwanej Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej za niepodległe.

Czytaj też

Putin zamknął Rosjan w świecie kłamst

Reklama

Marise Payne wskazała, że rosyjskiej inwazji na Ukrainę towarzyszyła szeroko zakrojona kampania dezinformacyjna, zarówno wewnątrz Rosji, jak i na arenie międzynarodowej.

Według minister prezydent Putin "stłumił niezależne głosy i zamknął zwykłych Rosjan w świecie charakteryzującym się kłamstwem i dezinformacją."

Reklama

Na liście znajdują się min. rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oraz rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

Czytaj też

To nie wszyscy

Reklama

Przypomnijmy, że sankcje nałożono wcześniej także na inne osoby i podmioty głoszące propagandę Kremla. Jak informowaliśmy, mowa tu o m.in. Margaricie Simonyan (redaktor naczelna telewizji RT) czy Konstantinie Knyrik (naczelny News Front).

Więcej na ten temat można znaleźć w artykule "Sankcje na rosyjskich dezinformatorów. Kogo ukarano?".

Reklama

SZP/PAP

Czytaj też

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Reklama
Reklama

Operacje Wojska Polskiego. Żołnierze do zadań dużej wagi

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama