Grecki wywiad przyznał się do inwigilacji dziennikarza

W ubiegłym tygodniu za zamkniętymi drzwiami odbyło się posiedzenie greckiej komisji parlamentarnej ds. przejrzystości, która postanowiła zająć się sprawą inwigilacji w tym kraju. To następstwo złożenia skargi do prokuratury przez Nikosa Androulakisa – lidera socjalistycznej partii opozycyjnej PASOK oraz członka Parlamentu Europejskiego.

Jak informowaliśmy, polityk o podjętych krokach mówił podczas spotkania z dziennikarzami pod koniec lipca br. Przekazał wówczas, że próbowano zhakować jego telefon w celu instalacji na nim systemu szpiegowskiego Predator.

Inwigilacja dziennikarza

W trakcie posiedzenia komisji szef greckiego wywiadu Panagiotis Kontoleon przyznał, że jego służba inwigilowała Thanasisa Koukakisa, dziennikarza pracującego dla CNN Grecja – informuje agencja Reutera, powołując się na swoje źródła uczestniczące w obradach.

Śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się w kwietniu br. z inicjatywy tamtejszej prokuratury. Szef wywiadu tłumaczył, że agencja prowadzi działania nie tylko w oparciu o własne informacje, ale czasami również na podstawie wskazówek lub próśb ze strony zagranicznych służb.

„Rząd nie ma nic do ukrycia”

Z kolei rzecznik rządu Giannis Oikonomou podkreśla, że władze nie wykorzystują oprogramowania szpiegowskiego i nie prowadzą interesów z producentami tego typu narzędzi.

„Rząd nie ma nic do ukrycia i wezwał sąd i prokuraturę do dokładnego zbadania sprawy” – cytuje stanowisko rzecznika agencja Reutera.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].