Cyberbezpieczeństwo
Handel oprogramowaniem szpiegowskim. Jest reakcja Microsoftu

Microsoft, dostrzegając zagrożenia wynikające z rozwoju i handlem narzędziami szpiegowskimi, zdecydował się na bardziej stanowcze działania. Koncern podjął kroki wobec austriackiej grupy, która była aktywna na tym polu.
Microsoft ostrzega, że „skomercjalizowana cyberbroń nieustannie zagraża konsumentom, firmom i rządom”. Koncern jest pewny, że umożliwienie podmiotom prywatnym rozwijania i handlu narzędziami szpiegowskimi oraz hakerskimi stanowi niebezpieczeństwo dla podstawowych praw człowieka. Wynika to z faktu, że tego typu rozwiązania są wykorzystywane „bez żadnych skrupułów” przez m.in. rządy.
Firma deklaruje, że traktuje to zagrożenie poważnie i postanawia zareagować.
Austriacka grupa
Koncern informuje, że podjął działania przeciwko austriackiej grupie nazwanej „Knotweed”, która zajmuje się tworzeniem i handlem cyberbronią. Została powiązana z m.in. opracowaniem i próbą sprzedaży wirusem „Subzero” – umożliwia on włamywanie się do komputerów, telefonów, infrastruktury sieciowej i innych urządzeń podłączonych do internetu.
Udostępnione przez nią rozwiązania posłużyły do ataków wymierzonych w kancelarie prawne, banki i inne podmioty w Austrii, Wielkiej Brytanii i Panamie.
„Aby zmniejszyć zagrożenie, wydaliśmy aktualizację oprogramowania w celu ograniczenia możliwości wykorzystania luk w zabezpieczeniach oraz opublikowaliśmy sygnatury złośliwego oprogramowania” – podkreśla Microsoft.
Eksperci koncernu pracowali nad wbudowaniem w rozwiązania firmy mechanizmów ochrony przez narzędziami dostarczanymi przez „Knotweed”.
Dla Kongresu USA
Władze giganta wskazują również, że poza wdrożeniem środków technicznych złożono także pisemne zeznanie Kongresowi USA w sprawie „zwalczania zagrożeń dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych związanych z rozpowszechnianiem zagranicznego, komercyjnego oprogramowania szpiegowskiego”.
Podkreślono w nim, jak coraz częściej firmy sprzedają swoje rozwiązania autorytarnym rządom, których działania są niezgodne z praworządnością i prawami człowieka. Stworzone przez podmioty komercyjne cybernarzędzia wykorzystywane są przez reżimy do m.in. inwigilacji dziennikarzy, polityków opozycji czy osób angażujących się na rzecz społeczeństwa obywatelskiego.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?
Materiał sponsorowany