Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Handel oprogramowaniem szpiegowskim. Jest reakcja Microsoftu

microsoft logo
Autor. Thomas Hawk/Flickr/CC BY-NC 2.0

Microsoft, dostrzegając zagrożenia wynikające z rozwoju i handlem narzędziami szpiegowskimi, zdecydował się na bardziej stanowcze działania. Koncern podjął kroki wobec austriackiej grupy, która była aktywna na tym polu. 

Reklama

Microsoft ostrzega, że „skomercjalizowana cyberbroń nieustannie zagraża konsumentom, firmom i rządom”. Koncern jest pewny, że umożliwienie podmiotom prywatnym rozwijania i handlu narzędziami szpiegowskimi oraz hakerskimi stanowi niebezpieczeństwo dla podstawowych praw człowieka. Wynika to z faktu, że tego typu rozwiązania są wykorzystywane „bez żadnych skrupułów” przez m.in. rządy. 

Reklama

Firma deklaruje, że traktuje to zagrożenie poważnie i postanawia zareagować. 

Czytaj też

Austriacka grupa

Koncern informuje, że podjął działania przeciwko austriackiej grupie nazwanej „Knotweed”, która zajmuje się tworzeniem i handlem cyberbronią. Została powiązana z m.in. opracowaniem i próbą sprzedaży wirusem „Subzero” – umożliwia on włamywanie się do komputerów, telefonów, infrastruktury sieciowej i innych urządzeń podłączonych do internetu. 

Reklama

Udostępnione przez nią rozwiązania posłużyły do ataków wymierzonych w kancelarie prawne, banki i inne podmioty w Austrii, Wielkiej Brytanii i Panamie. 

„Aby zmniejszyć zagrożenie, wydaliśmy aktualizację oprogramowania w celu ograniczenia możliwości wykorzystania luk w zabezpieczeniach oraz opublikowaliśmy sygnatury złośliwego oprogramowania” – podkreśla Microsoft. 

Eksperci koncernu pracowali nad wbudowaniem w rozwiązania firmy mechanizmów ochrony przez narzędziami dostarczanymi przez „Knotweed”.

Czytaj też

Dla Kongresu USA

Władze giganta wskazują również, że poza wdrożeniem środków technicznych złożono także pisemne zeznanie Kongresowi USA w sprawie „zwalczania zagrożeń dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych związanych z rozpowszechnianiem zagranicznego, komercyjnego oprogramowania szpiegowskiego”. 

Podkreślono w nim, jak coraz częściej firmy sprzedają swoje rozwiązania autorytarnym rządom, których działania są niezgodne z praworządnością i prawami człowieka. Stworzone przez podmioty komercyjne cybernarzędzia wykorzystywane są przez reżimy do m.in. inwigilacji dziennikarzy, polityków opozycji czy osób angażujących się na rzecz społeczeństwa obywatelskiego.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze