Reklama

Strona główna

Eksperci: rosyjska dezinformacja antyszczepionkowa rośnie w siłę wraz z wariantem Delta

Fot. jackmac34 / Pixabay
Fot. jackmac34 / Pixabay

Rosyjska dezinformacja antyszczepionkowa rośnie w siłę razem z wariantem Delta koronawirusa – ostrzegają eksperci cytowani przez dziennik „New York Times” i zwracają uwagę, że jej wymiar jest ściśle polityczny, a także powiązany z niepewnością dotyczącą dlaszego przebiegu pandemii.

„Dezinformacja doskonale radzi sobie w informacyjnej próżni” – mówi cytowana przez dziennik szefowa firmy Alethea Group zajmującej się walką z dezinformacją w sektorze korporacyjnym, Lisa Kaplan. Jej zdaniem pola, co do których nie ma jeszcze wiążących naukowych ustaleń, takie jak zagadnienie dotyczące dalszego rozwoju pandemii koronawirusa, to „miejsce, w którym dezinformacja może naprawdę głęboko się zakorzenić a wiedząc, jak Rosjanie rozgrywają tę sytuacje, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby i tę okazję wykorzystali do swoich celów”.

Dziennik zwraca uwagę, że w przestrzeni medialnej i internetowej pojawił się nowy wątek dezinformacji, który nie tylko ma za zadanie zniechęcić do szczepień, ale także – w USA – wiąże aktywność obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena oraz wiceprezydentki Kamali Harris z fałszywą narracją o rzekomym wprowadzeniu przymusu szczepień.

Amerykański Departament Stanu tymczasem podkreślił, że rosyjskie działania w gruncie rzeczy nie są niczym nowym – od początku pandemii koronawirusa Rosja stara się podważać zaufanie do szczepionek zachodnich firm, borykając się z problemami dotyczącymi dystrybucji własnego preparatu Sputnik V. Podobne działania – wynikające ze zbliżonych pobudek – podejmowały i podejmują również Chiny.

Cel: umocnienie polaryzacji społeczeństw

Według cytowanych przez „NYT” ekspertów, celem rosyjskich działań w sferze informacyjnej jest umocnienie polaryzacji społecznej powstałej wokół podziałów dotyczących kwestii szczepień i pandemii koronawirusa. Wzmocnienie polaryzacji to kluczowy cel rosyjskiej polityki zagranicznej – zwracają uwagę źródła gazety w amerykańskiej administracji.

Do tej pory, gdy była mowa o dezinformacji szczepionkowej, odbywało się to głównie z wykorzystaniem narracji wyolbrzymiającej efekty uboczne przyjęcia preparatów Moderny i Pfizera, a także sugerującej, że technologia mRNA wykorzystana w tych szczepionkach jest niegodna zaufania i niesprawdzona pod względem naukowym.

Zmiana narracji, zmiana taktyki

Zmianie narracji rosyjskiej dezinformacji towarzyszy również zmiana sposobu jej rozpowszechniania – zauważa dziennik.

Choć niektóre przekazy wciąż kierowane są do szerokich grup odbiorców w mediach społecznościowych, w przestrzeni informacyjnej obecnie obserwuje się również takie, które ukierunkowane są na niewielkie grupy, zazwyczaj – silnie związane ze skrajnie prawicową orientacją polityczną.

Główna oś tematyczna to rzekomy przymus szczepień i walka z tą ideą jako działanie w obronie demokracji, wolności i praw jednostki.

RT i inne państwowe media w służbie Kremla

Według „NYT” Rosja obecnie wykorzystuje kontrolowane przez państwo media, w tym – anglojęzyczny kanał telewizyjny RT (dawniej Russia Today) do promocji tez sceptycznych wobec szczepionek i np. obowiązku noszenia maseczek.

To kolejna - oprócz aktywności w sieci - metoda oddziaływania Federacji Rosyjskiej, która – jak wskazali eksperci – nie bierze na celownik jedynie Amerykanów, a równie aktywna jest w Europie, promując te same niebezpieczne społecznie tezy.

#CyberMagazyn: Co zrobić, aby edukacja w Polsce dobrze przygotowywała do walki z dezinformacją?


Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture. 

image
Fot. Reklama
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama