- Kwestie cyberbezpieczeństwa znajdą swoje miejsce w strategii obronnej MON. Do tej pory Polska nie doczekała się takiego dokumentu. My rozpoczęliśmy nad nim prace. Gdy spotkamy się za rok, będę mógł powiedzieć, jak wyglądają efekty tych prac – zapewniał podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski podczas piątkowego forum CYBERSEC PL
W piątek 8 kwietnia br. na Stadionie Narodowym spotkali się eksperci i decydenci z administracji, sił zbrojnych i biznesu by rozmawiać o cyberbezpieczeństwie. Szatkowski podkreślał ważną rolę cyberbezpieczeństwa w opracowywanej właśnie strategii MON.
–Na pewno nie pominiemy i nie zmarginalizujemy tej kwestii. Widzimy w tym dużą szansę.
Tomasz Szatkowski, który w kierownictwie MON odpowiada za strategię i politykę obronną, podkreślał, że w cyberbezpieczeństwo warto inwestować, bo korzyści są w tym wypadku znaczne – zwłaszcza w porównaniu z niewielkimi kosztami.
- Na tym polu inwestycje mogą dać niewspółmiernie duży efekt w porównaniu z innymi obszarami, które są bardziej kosztowne – tłumaczył.
W planach MON jest także doinwestowanie Narodowego Centrum Kryptologii (NCK).
Wiceminister Tomasz Szatkowski zapewniał, że kwestia cyberbezpieczeństwa będzie mocno akcentowana podczas warszawskiego szczytu NATO. – Cyberprzestrzeń to kolejne pole działań militarnych. Niektórzy wieszczą już, że wszelka działalność będzie się sprowadzała do cyberbezpieczeństwa. Inni marginalizują te akcenty. Dobrze, że sojusz dostrzega ten wymiar, ale to ciągle wymiar pomocniczy. Nie drugorzędny, ale pomocniczy – tłumaczył wiceminister podczas forum CYBERSEC.PL
Działania w sieci przyrównał do roli lotnictwa w czasie I wojny światowej. Na początku wojsko nie dostrzegało potencjału militarnego w wykorzystaniu samolotów. Okazało się, że rola lotnictwa rosła, ale do dziś nie da się wygrać wojny tylko siłami lotniczymi. Podobnie z działaniami w Sieci.
- Nie dajmy się przekonać, że przewidywania w dziedzinie cyber dadzą nam skuteczną ochronę przed materialnymi zagrożeniami. na to nie jesteśmy gotowi – tłumaczył Tomasz Szatkowski.
Jak Sojusz Atlantycki powinien radzić sobie z cyberzagrożeniami? Według podsekretarza stanu w MON NATO powinno zmierzać do koordynacji swoich działań i doktryn oraz wspólnego szkolenia . Nadal nierealne jest uzyskanie wspólnych zdolności obronnych i ofensywnych w cyberświecie. Według Tomasza Szatkowskiego państwa członkowskie nie są jeszcze gotowe, by udostępniać całą swą wiedzę z tej dziedziny wszystkim sojusznikom.
Zobacz też: Cyberbezpieczeństwo wśród priorytetów programu modernizacji MON
uważny
Pisano już o tym w 2012 roku: https://www.nask.pl/biuletyn/biuletyn_nask_2_2012.pdf vide str. 17-18