Polityka i prawo
Cyberpolicja z opóźnieniem? Nowe pomysły na zwalczanie cyberprzestępczości
Przyjęcie projektu w sprawie utworzenia Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości miało przypadać na III kwartał br., jednak prace legislacyjne się przedłużają. Za to Lewica ma własny pomysł na cyberpolicję - wkrótce przedstawi projekt w tej sprawie.
W wykazie prac legislacyjnych dotyczących projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji oraz niektórych innych ustaw w związku z powołaniem Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości mogliśmy przeczytać, że jego celem jest utworzenie w policji nowego rodzaju służby ds. zwalczania cyberprzestępczości.
„Zakłada ustanowienie jednolitej w skali kraju jednostki organizacyjnej Policji służby zwalczania cyberprzestępczości, odpowiedzialnej za realizację na obszarze całego kraju zadania w zakresie rozpoznawania, zapobiegania i zwalczania przestępstw popełnionych przy użyciu nowoczesnych technologii teleinformatycznych oraz wspieranie w niezbędnym zakresie pozostałych jednostek organizacyjnych Policji w rozpoznawaniu, zapobieganiu i zwalczaniu przestępstw – Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC)” – mogliśmy przeczytać.
Jednak jak przypomina „Dziennik Gazeta Prawna”, prace legislacyjne już zaliczyły poślizg, bowiem przyjęcie projektu przez rząd było planowane na III kwartał br., a rok nieubłaganie zbliża się ku końcowi. Mimo tego rząd deklaruje, że nowa służba powstanie na początku 2022 roku, a przepisy wejdą w życie 1 stycznia.
Przeczytaj również: Zapowiedź stworzenia Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. „Ważny nadzór etyczno-prawny”
Lewica z własnym pomysłem
Alternatywny projekt dotyczący walki z cyberprzestępczością ma przedstawić klub Lewicy. Jak wynika z zapowiedzi szefa klubu Krzysztofa Gawkowskiego ma to nastąpić nawet w tym tygodniu. Projekt ustawy – jak informuje „DGP” – ma dotyczyć Agencji Cyberbezpieczeństwa, która miałaby zakładać centralizację działań wokół cyberprzestępczości, a nie jak to było do tej pory – rozproszenie jednostek odpowiedzialnych za cyberbezpieczeństwo w wielu pionach.
Agencja miałaby m.in. odpowiadać za koordynowanie krajowego systemu cyberbezpieczeństwa, ale i wykrywanie, zapobieganie i rozpoznawanie cyberzagrożeń czy też działania edukacyjne w tym zakresie.
Przypomnijmy, że - tak, jak informowaliśmy do tej pory – z zapowiedzi MSWiA wynikało, że nowa jednostka ma powstać w oparciu o 350 wykwalifikowanych funkcjonariuszy, którzy do tej pory zajmowali się już zwalczaniem cyberprzestępczości. Docelowo - do 2025 roku ma być ich 1800, zarabiać będą między 10 a 15 tys. złotych netto - w zależności od doświadczenia (ustawowo funkcjonariuszom mają przysługiwać stałe dodatki w wysokości 70-130 proc. przeciętnego uposażenia w policji).
Czytaj także: Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości dostanie uprawnienia do hakowania komputerów? [Komentarz MSWiA]
/NB
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany