Wybory nie są zagrożone przez cyberataki? Deklaracja CISA i FBI

Nadchodzące wybory prezydenckie w USA są pod lupą nie tylko ze względu na wysokie napięcie polityczne, które panuje w Ameryce. Na łamach CyberDefence24 opisywaliśmy kwestię fałszywych informacji, które pojawiły się w infosferze po zamachu na Donalda Trumpa. Sam kandydat na prezydenta wygłosił 20 nieprawdziwych twierdzeń podczas rozmowy z szefem portalu X Elonem Muskiem, która odbyła się w nocy 13 sierpnia.

Ataki ransomware na systemy wyborcze nie naruszą bezpieczeństwa

Amerykańskie służby są również świadome innych cyberzagrożeń niż fake news – jednym z nich są ataki ransomware na systemy wyborcze. Doniesienia serwisu Inforsecurity Magazine wskazują jednak, że nie naruszą one bezpieczeństwa oraz funkcjonowania wspomnianych systemów.

Takie twierdzenie znalazło się w stanowisku, które opublikowały wspólnie Federalne Biuro Śledcze oraz Agencja ds. Cyberbezpieczeństwa i Bezpieczeństwa Infrastrukutry. Zauważono jednocześnie, że działania cyberprzestępców mogą spowodować „lokalne opóźnienia” w funkcjonowaniu podmiotów.

Amerykanie pewni zabezpieczeń. „Wystarczająco silne"

Skąd taka pewność służb? Agencje wskazały na „wielowarstwowe” podejście do kwestii bezpieczeństwa, m.in. pod względem kontroli fizycznych czy proceduralnych. W efekcie, wszystkie cyberataki na systemy związane z przeprowadzaniem wyborów zostały odparte co najwyżej z „minimalnymi zakłóceniami” funkcjonowania serwisów.

Według starszej doradczyni CISA Cait Conley, obecne zabezpieczenia są „wystarczająco silne”, aby bezpieczeństwo zliczania głosów nie zostało naruszone. W samym stanowisku obu agencji zwrócono również uwagę na problem dezinformacji, która ma na celu podkopanie zaufania do procesu wyborczego.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].