Cyberbezpieczeństwo
„Wielkie sukcesy” propalestyńskich grup na polskich stronach
![Obiekt przechwałek propalestyńskich haktywistów](https://cdn.defence24.pl/2024/12/08/800x450px/OGlzHYYk7wCX1gSuCtWQRjPJTY97RFUfeSD3nLWV.6qg9.png)
Autor. Jedna z polskich stron internetowych, przejętych przez haktywistów
Niektóre grupy cyberprzestępców lubią przechwalać się swoimi osiągnięciami. Nie inaczej jest w przypadku ataków na polskie strony.
W 2011 roku bangalijski haker podmienił zawartość 700 tysięcy stron internetowych. Takie działanie określa się popularnie jako defacement (w dosłownym tłumaczeniu – zniekształcenie, oszpecenie). Tego typu ataki czasem uznawane są jako archaiczne – grupy cyberprzestępców zajmują się dziś przede wszystkim atakami ransomware, czyli wykradaniem i szyfrowaniem danych w celu uzyskania sowitego okupu.
Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy zdarzały się przypadki, kiedy propalestyńskie grupy podmieniały zawartość stron na swoje manifesty. Dotyczyło to witryn, które nie są popularne w skali polskiego internetu, zaś pewnych pomniejszych stron internetowych. Świadomość organizacji oraz cele „prawdziwych cyberprzestępców” znacząco zmieniły się na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat.
Prosty i jasny komunikat
Indonezyjska grupa haktywistów przejęła dwie polskie strony internetowe. Jedna z nich należała do firmy sprzedającej meble, zaś druga dotyczyła budowy inteligentnego domu. Widnieje na nich jedynie prosty komunikat, który można przetłumaczyć jako: „Otwórz oczy na świat i oddaj wolność Palestynie”. W tle można dostrzec powoli padający śnieg.
![Ocenzurowana zawartość stron głównych dwóch polskich witryn](https://cdn.defence24.pl/2024/12/08/780xpx/nalWGRqBCas9sdBWzgvx1GV7Ifu1jCLIBKvwaPhW.zltm.png, https://cdn.defence24.pl/2024/12/08/1920xpx/nalWGRqBCas9sdBWzgvx1GV7Ifu1jCLIBKvwaPhW.ihus.png 2x)
Autor. Indonezyjska grupa haktywistów
Komunikat na podstronach
Inna grupa haktywistów umieściła swoje manifesty na podstronach, które są trudne do znalezienia podczas normalnego korzystania z witryny, przeciwieństwie do poprzednich przypadków, gdy komunikaty znajdowały się na stronie głównej. Jedna ze stron należy do kompleksu restauracyjno-handlowego, zaś druga do firmy sprzedającej wyroby ze stali kwasoodpornej.
![Ocenzurowane zawartości stron](https://cdn.defence24.pl/2024/12/08/780xpx/AXYqSMf77YRYJmHCCL9VGScLL2sVDRNHR6SfEe5N.zggz.png, https://cdn.defence24.pl/2024/12/08/1920xpx/AXYqSMf77YRYJmHCCL9VGScLL2sVDRNHR6SfEe5N.kbsm.png 2x)
Autor. Polskie strony internetowe, przejęte przez haktywistów
Realne skutki
Należy pamiętać, że przejmowanie stron internetowych w taki sposób ma jedynie wymiar propagandowy. Nie jest to żaden wielki sukces haktywistów. Najprawdopodobniej wykorzystano powszechnie znane luki w zabezpieczeniach wspomnianych witryn internetowych.
Tzw. defacement ma widowiskowe skutki, lecz sam w sobie nie niesie żadnych poważnych konsekwencji dla użytkowników.
Poinformowaliśmy właścicieli witryn oraz CERT Polska o zaistniałych incydentach.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Jak odkryto blokady w pociągach Newagu?