Ważny głos w wyborach. Komunikat PKW ws. mObywatela

Autor. Clique Images/Unsplash
Wyborcy mogą korzystać z mObywatela w celu weryfikacji tożsamości – ogłosiła Państwowa Komisja Wyborcza w związku z „nieprawdziwymi informacjami” rozpowszechnianymi w przestrzeni publicznej. Organ wypowiedział się również w kwestii zaświadczeń o prawie do głosowania oraz samym sposobie oddania ważnego głosu.
W niedzielę 18 maja br. odbędzie się I tura wyborów prezydenckich. Niepokoje związane z samym procesem oddawania głosu zaczęły się jednak na długo przed ogłoszeniem terminu głosowania. Na łamach CyberDefence24 przedstawialiśmy sprawę fałszywych mDowodów, które mogłyby zostać wykorzystane do manipulacji głosami.
Na problem cyfrowego potwierdzania tożsamości zareagowało Ministerstwo Cyfryzacji. Pod koniec kwietnia ogłoszono nową aktualizację aplikacji mObywatel, która jest wymagana do prawidłowego potwierdzenia tożsamości przed uzyskaniem karty do głosowania.
mObywatel jak najbardziej akceptowany
Pomimo wyjaśnień udzielonych przez resort w trakcie konferencji prasowej, wciąż pojawiały się wątpliwości i pogłoski dotyczące użycia mObywatela. W końcu, w środę 14 maja br. głos w sprawie zabrała sama Państwowa Komisja Wyborcza.
W specjalnym komunikacie organ rozwiał wątpliwości, jakie krążyły w przestrzeni publicznej – mObywatela można użyć do potwierdzenia swojej tożsamości w trakcie głosowania.
Przygotowana i udostępniona przez Ministerstwo Cyfryzacji funkcjonalność aplikacji mObywatel umożliwia potwierdzanie autentyczności, ważności, integralności lub pochodzenia okazywanego dokumentu i zweryfikowanie poprawności jej funkcjonowania. Według Ministerstwa Cyfryzacji weryfikacja tożsamości wyborcy tą metodą ogranicza potencjalne ryzyko uznania sfałszowanego mDowodu za prawdziwy i nie wymaga korzystania z dodatkowych urządzeń i dostępu do Internetu oraz jest zgodna z obowiązującą ustawą.
Państwowa Komisja Wyborcza
Podkreślono również, że członkowie obwodowych komisji wyborczych mogą skorzystać z „wszelkich” dostępnych metod weryfikacji tożsamości. Jeżeli zaś nie będą mogli jej przeprowadzić, to karta do głosowania nie zostanie wydana.
Mity o głosowaniu i zaświadczeniach
Dodatkowo, PKW wyjaśniła kwestie związane z zaświadczeniami o prawie do głosowania. Wskazano, że pogłoski o możliwości uzyskania więcej niż jednego dokumentu są nieprawdziwe. Każdy dokument musi być sprawdzony przez komisję pod kątem hologramu z nadrukiem „PRP 2025”, z których rozliczane są wszystkie gminy je zabezpieczające.
„Wyborca, któremu wydano zaświadczenie o prawie do głosowania, jest skreślany ze spisu wyborców, w którym był ujęty. Nie ma zatem możliwości pobrania przez niego kolejnego zaświadczenia o prawie do głosowania” – zaznacza Państwowa Komisja Wyborcza. Na zaświadczeniu nie należy również podawać, na kogo zagłosowaliśmy.
Jednocześnie organ potwierdził, w jaki sposób prawidłowo oddaje się głos: stawiając co najmniej dwie linie przecinające się w obrębie kratki, czyli poprzez znak „X”. „Postawienie znaku »X« w kratce przy nazwisku więcej niż jednego kandydata skutkuje nieważnością tego głosu” – przypomina PKW.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Operacje Wojska Polskiego. Żołnierze do zadań dużej wagi
Materiał sponsorowany