Cyberbezpieczeństwo
Ukraina ostrzega. Celem cyberataku mogą być użytkownicy Telegramu
Ukraińska służba bezpieczeństwa ostrzega przed nową falą cyberataków, których celem jest zhakowanie kont użytkowników Telegramu.
Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy (SSSCIP) poinformowała, że „przestępcy wysyłali wiadomości ze szkodliwymi łączami do witryny Telegrama, w celu uzyskania nieautoryzowanego dostępu do zapisów, w tym możliwości przesłania jednorazowego kodu z SMS-a”.
Ataki pochodzą bezpośrednio z wiadomości Telegrama, która ma ostrzegać odbiorców o wykryciu logowania z nowego urządzenia, znajdującego się rzekomo w Rosji i zachęcającego użytkowników do potwierdzenia swoich kont poprzez kliknięcie w link.
Czytaj też
Adres URL, w rzeczywistości domena phishingowa , skłania ofiary do wprowadzenia swoich numerów telefonów oraz jednorazowych haseł wysyłanych SMS-em, które są następnie wykorzystywane przez cyberprzestępców do przejęcia kont.
Ataki phishingowe masowe w czasie wojny
Ten sposób działania odzwierciedla wcześniejszy atak phishingowy, który został ujawniony na początku marca. Wykorzystano w nim zhakowane skrzynki odbiorcze, należące do różnych indyjskich podmiotów - do wysyłania wiadomości phishingowych do użytkowników Ukr.net w celu przejęcia kont.
W innej kampanii socjotechnicznej, obserwowanej przez ukraiński zespół reagowania na incydenty komputerowe (CERT-UA) do ukraińskich agencji rządowych wysłano maile phishingowe , których celem było zamieszczenie fragmentu złośliwego oprogramowania szpiegowskiego. CERT-UA przypisał atak Armageddonowi - rosyjskiej grupie, powiązanej z Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB), która atakuje ukraińskie podmioty od co najmniej 2013 roku.
Czytaj też
/NB
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany