Cyberbezpieczeństwo
Scam na Facebooku. Meta deklaruje, że go usuwa
Problem scamu na platformach społecznościowych stał się nieodłącznym elementem ich funkcjonowania. Niestety mimo oficjalnych deklaracji, na Facebooku, X czy Instagramie nadal codziennie można spotkać fałszywe oferty inwestycyjne czy sensacyjne artykuły rzekomo pochodzące z uznanych mediów.
Jak opisywaliśmy we wtorek na łamach CyberDefence24.pl, tym razem ofiarą oszustów padła znana dziennikarka i prezenterka Agata Młynarska. Jeden z użytkowników serwisu X wskazał, że natrafił na tego typu scam na Facebooku. Jednak sami widzieliśmy podobne próby podszywania się - wyświetlane w formie reklam - także na platformie X. O szczegółach tego scamu informujemy w tym materiale.
W przypadku tego oszustwa, mieliśmy do czynienia z wykorzystaniem wizerunku znanej osoby, a także podszywaniem się pod serwis Gazeta.pl. Co ciekawe, w serwisie X konto Gazeta.pl w odpowiedzi na komentarz do sprawy stwierdziło, że „codziennie zgłaszają kilka/kilkanaście tego typu postów”. „Według FB nie narusza ona standardów społeczności. Zgłaszamy też te strony do CERT-u, ale na razie bez efektu, pojawiają się kolejne. Na FB, IG, Twitterze” - napisano.
Aby tworzyć tego typu oszustwa na znane osoby (polityków, celebrytów, ludzi popularnych w mediach i sieci) tworzone są nie tylko fałszywe grafiki czy wideo (deepfake), ale też strony internetowe podszywające się pod prawdziwe witryny. Tylko w grudniu 2023 roku zespół CSIRT KNF (Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego) zgłosił do zablokowania 2345 niebezpiecznych domen.
Czytaj też
Scam. Co robią platformy społecznościowe?
Choć platformy społecznościowe oficjalnie deklarują, że walczą z tego typu fałszywymi reklamami, z pewnością nie robią tego skutecznie.
Użytkownicy codziennie natrafiają na reklamy będące de facto promowaniem oszustw i tylko wiedza i edukacja mogą uchronić ich przed utratą danych i pieniędzy. Dlatego tak ważnym jest, by nie wierzyć w podejrzane inwestycje (przynoszące szybki i łatwy zysk) i nie zostawiać informacji o sobie, kiedy nie jest to konieczne (a tym bardziej na wzbudzających podejrzenia stronach). Dodatkowo warto zgłaszać fałszywe posty czy wideo - każdy z serwisów ma taką opcję (klikając „zgłoś post” przy wpisie).
Jak wynika z naszych informacji, w ubiegłym roku Meta usunęła 413 mln wpisów zawierających treść o charakterze spamu. W tym - wedle deklaracji - 98,2 proc. usunięto, nim możliwe było ich zgłoszenie. Oficjalnie też reklamy, które wykorzystują osoby publiczne, by wprowadzić w błąd odbiorcę (np. w celu wyłudzenia pieniędzy), są niezgodne z zasadami społeczności. Fakt jest jednak taki, że nadal się pojawiają i można je zobaczyć każdego dnia w tym serwisie.
Biuro prasowe Meta oficjalnie odpowiedziało serwisowi CyberDefence24: „Fałszywe reklamy i oszustwa naruszają nasze zasady, dlatego, kiedy tylko się o nich dowiadujemy, usuwamy je. Chcemy, aby Facebook był bezpieczną i wartościową platformą dla użytkowników, a wprowadzające w błąd Strony, które próbują oszukać ludzi, zmniejszają zaufanie do naszych usług. Z tego względu przeznaczamy znaczące zasoby na walkę z tym problemem. Nasze podejście obejmuje trzy elementy: coraz dokładniejszą analizę, skuteczniejsze egzekwowanie zasad i współpracę z organami ścigania. Zachęcamy również użytkowników do zgłaszania tego typu zachowań. Można to zrobić poprzez kliknięcie w trzy kropki w prawym górnym rogu profilu, Strony lub reklamy”.
Czytaj też
Oszukiwanie systemu
Nieoficjalnie usłyszeliśmy także, że problemem ma być fakt, iż przestępcy w wielu przypadkach „oszukują system”, używając technologii „maskowania”, która polega na wyświetlaniu systemom oceny reklam Facebooka innych treści, niż później ludziom.
Być może sztuczna inteligencja pomoże lepiej wykrywać scam w przyszłości, jednak trzeba pamiętać, że - tak jak wiele razy już pisaliśmy - przyniesie nowe zagrożenia. Będzie to więc nieustanny wyścig, a 100 proc. zaufanie będzie można mieć tylko do samego siebie, a nie do systemu.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany