Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Rosyjski MSZ: Jesteśmy celem „skoordynowanej cyberagresji”

Na jakie rosyjskie narracje należy uważać w czasie wojny?
Autor. Jeremy Bishop/ Unsplash; Elena Mozhvilo/ Unsplash/ Domena publiczna; Modyfikacje: CyberDefence24.pl

Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Oleg Syromołotow stwierdził, że jego państwo jest celem „skoordynowanej agresji w cyberprzestrzeni”. Działania te mają być prowadzone zarówno przez agencje wywiadowcze, jak i międzynarodowe korporacje IT czy haktywistów.

Reklama

Zdaniem Olega Syromołotowa, byłego zastępcy dyrektora i szefa kontrwywiadu rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), „Rosja stanęła w obliczu bezprecedensowych zewnętrznych ataków w cyberprzestrzeni”, co miał stwierdził w rozmowie z agencją TASS, cytowanej przez The Record Media.

Reklama

Jak podkreślił, „liczba ataków się podwoiła, a nawet potroiła w ciągu ostatniego roku”. Dodatkowo, atakowano zasoby informacyjne rosyjskiego MSZ.

Rosyjski wiceminister w rozmowie miał nie odniesć się jednak ani razu do inwazji na Ukrainę, wojny czy do „specjalnej operacji wojskowej” – jak propagandowo Kreml nazywa wojnę.

Reklama

Wcześniej – Syromołotow – np. w wywiadzie dla RIA Novosti mówił, że m.in. USA czy Unia Europejska „są winne kampanii cybersabotażu”. Nie wskazał jednak konkretnych incydentów; powstrzymał się również od atrybucji ataków.

Ocenił, że „nieżyczliwi starają się wyrządzić jak najwięcej szkód, wykorzystując wszystkie możliwe narzędzia, aby uderzyć w infrastrukturę krytyczną kraju. Sektor rządowy przyjął cios w 2022 roku” - stwierdził.

Propagandowy przekaz

Określił też, że „nie tylko odnotowują wzrost liczby ataków”, ale też „widzą ich złożoność”. Jego zdaniem, „Ukraina jest wykorzystywana przez jej sponsorów jako trampolina do cyberataków na Rosję i jej partnerów".

Określił również, że „prywatne firmy z nieprzyjaznych krajów” są „zaangażowane w działania, których celem jest zwiększenie przez ukraiński rząd jego zdolności ofensywnych w zakresie technologii informacyjnych i komunikacyjnych”.

Czytaj też

Wsparcie dla Ukrainy

Jako „winnych” wskazał takich gigantów technologii jak Amazon czy Microsoft, jako „dbających o kluczowe zasoby informacyjne ukraińskiego rządu”.

Przypomnijmy, że Microsoft ogłaszał, iż wesprze Ukrainę kwotą 100 mln dolarów , by państwo to mogło utrzymać infrastrukturę krytyczną. Z kolei Amazon w ubiegłym roku miał przekazać 75 mln dolarów (m.in. jako Amazon Web Services) na rozwiązania chmurowe.

Czytaj też

/NB

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama