Hakerzy uderzyli w Ferrari

Ferrari padło ofiarą cyberataku, w wyniku którego sprawcy uzyskali dostęp do systemów firmy. Doszło do naruszenia bezpieczeństwa danych klientów. Cyberprzestępcy zażądali okupu.
Właściciele aut Ferrari otrzymali od firmy maila z informacją o cyberataku. Producent supersamochodów mówi o incydencie, w ramach którego atakujący uzyskali dostęp do ograniczonej liczby systemów firmy.
W wyniku zdarzenia bezpieczeństwo danych klientów zostało naruszone. Obejmuje to takie dane jak imiona, nazwiska, adresy, numery telefonów i adresy e-mail. Jak na razie dochodzenie wykazało, że niewykradziono wrażliwych informacji (np. bankowych).

Autor. Troy Hunt (@troyhunt)/Twitter
Żądanie okupu
W oficjalnym oświadczeniu włoski koncern wskazuje, że zhakowano infrastrukturę spółki zależnej Ferrari SpA. Skontaktowali się z nią przedstawiciele ugrupowania cyberprzestępczego. Zażądali okupu.
„Po otrzymaniu żądania okupu natychmiast rozpoczęliśmy dochodzenie angażując we współpracę globalną firmę zajmującą się cyberbezpieczeństwem. Ponadto, poinformowaliśmy odpowiednie władze” – czytamy w oświadczeniu.
Odpowiedź Ferrari na wiadomość atakujących jest stanowcza: „nie będziemy płacić okupu, ponieważ spełnienie żądań finansuje działalność przestępczą i umożliwia jej kontynuację”.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Sztuczna inteligencja w Twoim banku. Gdzie ją spotkasz?
Materiał sponsorowany