Reklama

Biznes i Finanse

Ukrainiec wyłudzał pieniądze. Został złapany

ukrainiec policja
Zatrzymanie 26-letniego Ukraińca przez Policję.
Autor. Komenda Powiatowa w Otwocku/otwock.policja.gov.pl

26-letni Ukrainiec wyłudzający pieniądze wpadł w ręce policji. Mężczyzna trafił do aresztu. Zobaczcie, na co powinniście uważać.

Reklama

Do Komendy Powiatowej w Otwocku zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą oszustwa. Jak wskazano w komunikacie do sprawy, obiecywano jej szybki zysk poprzez inwestycję w kryptowaluty. Jednak zamiast „zastrzyku pieniędzy” straciła 60 tys. zł.

Reklama

Funkcjonariusze ustalili dane sprawcy. Okazał się nim być 26-letni Ukrainiec, który w ramach procederu podszywał się pod przedsiębiorcę lub konsultanta. „Niestety okazało się, że inwestycja to fikcja” – mówi na łamach PAP sierż. szt. Patryk Domarecki, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Otwocku.

Czytaj też

Ukrainiec za kratami

Jak się okazało, oszust często zmieniał miejsce zamieszkania. Przemieszczał się pomiędzy różnymi miastami na terenie Polski. 

Reklama

„Operacyjni wyśledzili mężczyznę w jednym z mieszkań w Bydgoszczy. Gdy policjanci weszli do zajmowanego przez 26-latka lokalu, ten był zupełnie zaskoczony” – stwierdzono w komunikacie. Policjanci zabezpieczyli dwa telefony oraz kartę bankową, która „mogła posłużyć do popełnienia przestępstwa”. 

Ukrainiec usłyszał już zarzuty oszustwa, za co grozi mu 8 lat więzienia. Wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu

Czytaj też

Operacja specjalna Ukraińców

Przypomnijmy, że podobne działania, lecz na wielką skalę prowadziły call center działające na Ukrainie. Ich ofiarami padali nie tylko obywatele tego kraju, ale również państw Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych. 

Jak informowaliśmy, w ich „pracę” zaangażowanych było ponad 2,5 tys. osób. W ramach procederu oszuści stosowali różne metody – od rzekomych atrakcyjnych inwestycji w kryptowaluty po fałszywe oferty odnalezienia wziętych do rosyjskiej niewoli żołnierzy. 

W ramach wieloetapowej operacji specjalnej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy oraz cyberpolicji rozbito ponad 100 cal center zlokalizowanych w 16 obwodach. W czynnościach wzięło udział ponad 840 funkcjonariuszy. Więcej o sprawie piszemy w materiale: Operacja specjalna na Ukrainie. Ślady Rosji.

Czytaj też

Jak być bezpiecznym?

Tu pojawia się pytanie: „co możemy zrobić, żeby nie stracić danych i/ lub pieniędzy?”. 

Przede wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek i czujność. Chęć szybkiego zarobku wydaje się bardzo atrakcyjna, lecz w wielu przypadkach mamy do czynienia z oszustwem. Jeśli ktoś oferuje nam zysk w krótkim czasie, powinna nam się zapalić czerwona lampka. Tego typu schemat jest jedną z najczęstszych metod działania przestępców. 

Nie należy również nikomu podawać swoich danych (osobowych, logowania, finansowych itp.). Żadna instytucja finansowa nie poprosi nas o ich przekazanie w sposób zdalny. Nie dajmy się także nakłonić do instalacji na urządzeniu aplikacji lub innego oprogramowania

Zawsze weryfikujmy wiarygodność i autentyczność podmiotów, które składają nam oferty. A przede wszystkim, nie działajmy pod wpływem impulsu, napływu emocji czy presji.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama