Biznes i Finanse
Ukraińcy zajęli majątki rosyjskich oligarchów. Padła kwota
Ukraina przejęła majątki trzech rosyjskich oligarchów. Sprawa dotyczy m.in. firmy telekomunikacyjnej oraz spółki IT. Podano wartość zajętych aktywów.
Ukraiński sąd wydał decyzję o przejęciu wszelkich praw korporacyjnych 20 spółek i instytucji finansowych, należących do rosyjskich oligarchów: Michaiła Fridmana, Petra Awena i Andrija Kosogowa. SBU wskazuje, że wchodzą oni w skład otoczenia Putina i są zaangażowani w finansowanie sił zbrojnych FR i wojny w Ukrainie.
Podano wartość przejętych praw. Mówimy o ponad 17 mld hrywien (ponad 2 mld zł). Kwota obejmuje aktywa m.in. operatora telefonii komórkowej i firmy IT. SBU nie wskazało nazw przedsiębiorstw, których sprawa dotyczy.
Czytaj też
Jeden z największych operatorów
Na łamach naszego portalu opisywaliśmy działalność Michaiła Fridmana, który posiada znaczące udziały w operatorze Kyivstar.
Firma przed wybuchem wojny rosyjsko-ukraińskiej była jednym z największych operatorów telefonii komórkowej na Ukrainie. Jego sieć obejmowała blisko 26 mln abonentów. Jak informowaliśmy, z prawnego punktu widzenia Kyivstar jest własnością holenderskiej firmy komunikacyjnej i technologicznej Veon Holdings BV. Jej właścicielem jest Veom Amsterdam BV, która należy do Veon Ltd., zarejestrowanej na Bermudach i będącej w 47,9% własnością LetterOne, czyli firmie, gdzie 37,86% udziałów należy do Michaiła Fridmana, a 47,23% do jego partnera biznesowego Andrieja Kosogowa. Pozostałe 14,1% to „zasoby” pozostałych inwestorów.
Czytaj też
Finansowanie wojska Putina i wojny
Sam Michaił Fridman uznawany jest za rosyjskiego kryminalnego biznesmena, którego majątek szacowany na 8,2 mld funtów. Z raportu agencji wywiadowczej „Stratfor”, był powiązany od lat 90-tych z OPG Solntsevskaya i finansował rosyjską przestępczość zorganizowaną, prał pieniądze dla kolumbijskich karteli narkotykowych i był zamieszany w zabójstwo dwóch dziennikarzy.
Z kolei ze śledztwa ukraińskiego serwisu śledczego „Schematy” wynika, że biznesy Fridmana są szeroko zaangażowane we współpracę zarówno z wojskiem i aparatem bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej oraz sankcjonowanymi przedsiębiorstwami dostarczającymi mundury i żywność dla armii rosyjskiej.
Potwierdziło to również śledztwo SBU. Jak informowaliśmy, służba zebrała dowody wskazujące na przestępczą działalność biznesmena. „Od początku inwazji na pełną skalę przekazał ok. 2 mld rubli kilku fabrykom wojskowym wroga” –podaje SBU. Wymienia tu m.in. zakład amunicji w Tule oraz zakłady Ural w Jalamowie (produkujące sprzęt dla samolotów wojskowych i helikopterów).
Ponadto, wskazano, że firma telekomunikacyjna oligarchy współpracuje z FSB. W efekcie ma zapewniać łączność mobilną kontrolowaną przez rosyjskie specsłużby na czasowo okupowanych terenach Ukrainy.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany