Biznes i Finanse
Globalny dostawca usług finansowych codziennie walczy z hakerami
Barclays, jeden z największych globalnych dostawców usług finansowych, każdego dnia walczy z atakami cyberprzestępców. Działania hakerów są zróżnicowane, co skłoniło firmę do współpracy z innymi podmiotami zarówno z sektora prywatnego jak i publicznego.
Latem władze Barclays zainicjowały ogólnokrajową kampanię, która miała pomóc brytyjskim firmom w walce z cyberprzestępczością i oszustwami. Inicjatywa wsparcia pojawiła się po tym, jak opublikowano wyniki badań z YouGov, gdzie stwierdzono, że prawie połowa wszystkich małych i średnich przedsiębiorstw była celem hakerów, a średnie straty wyniku incydentów wynosiły 35 tysięcy funtów.
Paul Gillen, były szef centrum cyberprzestępczości Europolu, reprezentujący Barclays podczas Cyber Security Challenge UK powiedział: „Holistycznie podchodzimy do cyberbezpieczeństwa, aby w ten sposób upewnić się, że wszystkie systemy banku działają prawidłowo”. Równocześnie wskazał, iż spółka odgrywa kluczową rolę w poprawie bezpieczeństwa łańcucha dostaw, przez co inni odnoszą korzyści.
Nie tak dawno Bank of England przetestował podatność oraz odporność branży finansowej na poważne cyberataki. Inicjatywa wynikała z faktu wzrastającego ryzyka wystąpienia tego typu incydentu w niedalekiej przyszłości. Wyniki testu mają zostać podane jeszcze w tym tygodniu.
Jak podają władze Bank of England, ćwiczenie stanowiło istotną część, odbywającego się co dwa lata procesu, którego celem jest zapewnienie, aby branża finansowa była przygotowana na poważne zakłócenia wynikające z cyberataku oraz potrafiła im sprostać. Stanowisko instytucji jest proste – „Tego typu ćwiczenia pomogą władzom oraz firmom ulepszyć zbiorowe rozwiązania w zakresie reagowania, poprawiając tym samym odporność całego sektora”.