Biznes i Finanse
Czy Facebook wie, ile osób naprawdę korzysta z jego portalu?
Jak liczna jest baza użytkowników Facebooka? Według niektórych szacunków, to niemal trzy miliardy osób z całego świata. Okazuje się jednak, że gigant ma problemy z wykrywaniem fałszywych kont rejestrowanych przez tych samych użytkowników, posiadających na platformie wiele profili na raz.
Kłopoty z określaniem realnej liczby użytkowników usług cyfrowych firmy Marka Zuckerberga to kolejne rewelacje, które omówił na swoich łamach nowojorski dziennik "Wall Street Journal" w ramach cyklu "The Facebook Files".
Teksty o tym, jak Facebook faworyzuje elity, chroniąc je przed działającymi w serwisie mechanizmami moderacji, o negatywnym wpływie Instagrama na nastolatki, który jest koncernowi od dawna wiadomy oraz inne materiały z tego cyklu omówiliśmy już dla Państwa na łamach serwisu CyberDefence24.pl.
Facebook ma problem z użytkownikami, którzy posiadają wiele kont
Z dokumentów, do których dotarł "WSJ" wynika, że wiosną tego roku Facebook postanowił wypowiedzieć wojnę problemowi, jaki stanowią dla niego osoby posiadające wiele profili na portalu społecznościowym. Zjawisko to jest kłopotliwe, gdyż nie pozwala koncernowi policzyć, ile rejestracji nowych osób w jego usłudze to rzeczywiście nowi użytkownicy, a ile - fikcyjne profile należące do kogoś, kto z Facebooka korzysta już od dawna (zatem nie wniesie niczego nowego do zbioru danych firmy).
Wewnętrzne badania koncernu wykazały, że Facebook nie radzi sobie dobrze z wykrywaniem tego rodzaju kont. Próba badawcza 5 tysięcy nowo zarejestrowanych kont w serwisie wykazała, że co najmniej 32 proc., a nawet i 56 proc. to konta, zakładane przez użytkowników już obecnych na Facebooku.
W maju tego roku w notatkach wewnętrznych Facebooka z kolei pojawiło się stwierdzenie, że liczba użytkowników portalu z USA w przedziale wiekowym od 20 do 30 lat, aktywnych na Facebooku co najmniej raz w miesiącu, przekracza rzeczywistą liczebność tej grupy demograficznej, zamieszkującej Stany Zjednoczone.
Dlaczego dla Facebooka to tak duży problem?
Zjawisko, które pracownik koncernu w notatce opisał skrótem SUMA (od angielskiego określenia jednego użytkownika posiadającego wiele kont - single user multiple accounts), znacząco wpływa na wiarygodność informacji, które Facebook przekazuje reklamodawcom korzystającym z jego portalu jako narzędzia dotarcia do konsumentów i konsumentek z całego świata.
W przypadku wielkich korporacji, brak tej wiarygodności może przekładać się na decyzje biznesowe firm, w konsekwencji dla Facebooka - niekorzystne.
Gigant deklaruje, że nie pobiera od reklamodawców środków w oparciu o przybliżone statystyki odbiorców reklamy, lecz za podjęte z nią interakcje. Wielkość grupy odbiorców jest jednak parametrem istotnym z punktu widzenia firm, wykorzystujących Facebooka do marketingu, bo pozwala im alokować odpowiedni budżet i obliczyć na podstawie wielkości grupy docelowej, jak wiele interakcji mogą mieć poszczególne reklamy. To szczególnie istotne w kontekście firm, które przerzuciły większość swoich budżetów na media społecznościowe wiedząc, że tradycyjne kanały marketingowe, takie jak telewizja czy radio oferują obecnie znacznie mniejszą skuteczność przekazu.
Według Facebooka, obecnie zduplikowane profile to około 11 proc. wszystkich kont istniejących na platformie.
Na Facebooka tylko z prawdziwą tożsamością?
Facebook, jak przypomina "Wall Street Journal", od bardzo dawna przedstawiał się jako ta platforma społecznościowa, na której nie ma miejsca na anonimowość, a konto można zarejestrować, podając wyłącznie prawdziwe imię i nazwisko.
W menu zgłaszania nieprawidłowości na platformie istnieje nawet możliwość prośby o sprawdzenie, czy dany profil nie powinien zostać usunięty z Facebooka ze względu na nieprawdziwe lub niezgodne ze stanem faktycznym dane osobowe i podejrzenie fałszywości konta. Według Facebooka, ma to chronić użytkowników platformy przed oszustwami. Jak jest w rzeczywistości - powszechnie wiadomo.
Rzecznik Facebooka: to żadna nowość
Rzecznik koncernu Joe Osborne w rozmowie z nowojorskim dziennikiem powiedział, że doniesienia gazety to żadna rewelacja, a informacje o tym, że firma zajmuje się aktywnie rozwiązaniem problemu wielokrotnych rejestracji nowych profili przez te same osoby, "to nie nowość".
Jak wskazał Osborne, zjawisko to jest problemem nie tylko dla Facebooka, ale i dla wielu innych serwisów społecznościowych, z tych samych względów - zaburza rzetelność informacji, przekazywanych przez te firmy reklamodawcom.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany