Armia i Służby
Ukraina. SBU: mamy dowody przeciwko „oficerowi” Putina
Ukraińskie służby podjęły działania na rzecz pociągnięcia do odpowiedzialności propagandysty Putina, który od 2014 r. jest aktywny na okupowanych terenach.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU)zebrała dowody przeciwko propagandziście rosyjskich kanałów telewizyjnych Rossija 1 i Rossija 24, które zostały objęte sankcjami. Mowa o Andrieju Rudenk, zaliczanego do tzw. „puli dziennikarzy Putina".
Czytaj też
Na okupowanych terenach Ukrainy
Jak podaje SBU, mężczyzna regularnie wychwala i promuje agresywną politykę Kremla. Od początku rosyjskiej inwazji wykonuje zadania jako „oficer wojskowy" (w ten sposób ma być przedstawiany w Rosji), relacjonując wydarzenia z czasowo okupowanych terenów obwodu donieckiego. „To tam przygotowuje historie (fikcyjne – red.), w których stara się dyskredytować ukraińskich obrońców oraz rozpowszechniać nieprawdziwe informacje o sytuacji na froncie wschodnim" – wskazuje SBU.
Rudenko jest również aktywny na Telegramie. Jego kanał obserwuje łącznie ponad 300 tys. użytkowników, w efekcie czego publikacje propagandysty Putina zyskują znaczny zasięg. Za pomocą tej platformy m.in. wzywał do jak najszybszego przyłączenia zajętych przez Rosjan terenów Ukrainy do FR.
Czytaj też
Od aneksji Krymu
Śledztwo wykazało, że już w 2014 r. mężczyzna, mieszkając w Doniecku, był jedną z pierwszych osób, które poparły okupację miasta. Z czasem został włączony do grona „specjalnych korespondentów" kremlowskich mediów.
Na podstawie zebranych dowodów SBU zawiadomiło Rudenkę o popełnieniu przestępstw, w tym m.in. naruszenia integralności terytorialnej. Trwają kompleksowe działania mające na celu pociągnięcie Rudenki do odpowiedzialności.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].