Reklama

Armia i Służby

Sztuczna inteligencja. Luka technologiczna w armii istnieje?

Jak wojsko może wykorzystywać rozwiązania sztucznej inteligencji?
Jak wojsko może wykorzystywać rozwiązania sztucznej inteligencji?
Autor. US Army/ Twitter

Sztuczna inteligencja to zdecydowanie temat, który wzbudza największe zainteresowanie w ciągu ostatnich miesięcy zarówno jeśli chodzi o cywili, jak i wojsko. Były zastępca szefa sztabu Sekretarza Obrony USA Tony DeMartino uważa, że Pentagon musi „wypełnić lukę technologiczną” i rozwijać sztuczną inteligencję, by zwyciężyć na polu bitwy. W czym obecnie tkwi problem?

Reklama

„Gorący” temat ostatnich tygodni, jakim jest sztuczna inteligencja, potencjał jej użycia, szanse jakie ze sobą niesie, ale i zagrożenia – to z pewnością również obszar zainteresowania wojska, którego systemy oparte na AI można wykorzystać jako czynnik, dający armii przewagę nad wrogiem.

Reklama

Na łamach CyberDefence24.pl pisaliśmy, że Stany Zjednoczone wezwały społeczność międzynarodową do podjęcia działań na rzecz zagwarantowania odpowiedzialnego wykorzystania sztucznej inteligencji w wojsku. Waszyngton wydał deklarację w tej sprawie i zaapelował do innych krajów o przystąpienie do niej.

Czytaj też

Realne bariery dla firm?

Były zastępca szefa sztabu Sekretarza Obrony Tony DeMartino, obecnie założyciel i wspólnik firmy doradczej Pallas Advisors uważa, że niedawny raport GAO (General Accountability Office) „dał do myślenia” Departamentowi Obrony USA. Stwierdzono w nim, że „brakuje standardowych wytycznych dla organizacji, dotyczących szybkiego wdrażania i pozyskiwania sztucznej inteligencji”.

Reklama

Ekspert stwierdza w tekście na łamach serwisu C4isrnet.com, że „Departament Obrony poczynił postępy - w tym ustanowił ścieżki szybkiego nabycia oprogramowania i udostępnił zasady etyczne dotyczące sztucznej inteligencji, ale bariery wejścia dla firm nadal istnieją i są realne”.

„Nadal jestem rozczarowany brakiem technologii w rękach naszych żołnierzy. Przyznaję, że mogłem zrobić więcej, pracując jako zastępca szefa sztabu ówczesnego sekretarza obrony Jima Mattisa i zdaję sobie sprawę z trudności we wdrażaniu zmian w całym departamencie” - ocenił.

Choć i tak Pentagon poczynił pewne kroki: między innymi w zeszłym roku stworzono Główne Biuro ds. Cyfryzacji i Sztucznej Inteligencji.

Czytaj też

Kluczowe: skala i tempo rozwoju AI

Zdaniem eksperta, trzeba wdrożyć "najnowocześniejszą, przełomową technologię — szybciej i na dużą skalę”, co jest niezbędne do uzyskania trwałej przewagi, koniecznej na skrzyżowaniu świata technologii i bezpieczeństwa narodowego. „Dla Departamentu Obrony niezwykle ważne jest zintegrowanie możliwości sztucznej inteligencji na każdym poziomie” - czytamy.

Jak zaznacza Tony DeMartino, sam był świadkiem tego, jak innowacyjne technologie z zakresu AI mogą poprawić świadomość sytuacyjną dowódcy na polu bitwy i jak pozyskane dane ułatwiają podejmowanie decyzji w czasie operacji. „Narzędzia te zapewniają decydentom niemal natychmiastową świadomość sytuacyjną i stają się praktycznymi danymi wejściowymi w procesie wywiadowczym, gdy zostaną uzupełnione tajnymi danymi” - ocenił.

W jego opinii – mimo istniejących na rynku narzędzi – firmy spotykają trudności we współpracy z wojskiem oraz z „przedostaniem się przez drzwi Pentagonu i dostosowaniem swoich możliwości do potrzeb żołnierzy”.

Czytaj też

AI bez człowieka nie istnieje?

"Sztuczna inteligencja jest po prostu wzmacniaczem ludzkiej inteligencji. A więc nie ma sztucznej inteligencji - i prawdopodobnie nie będzie istniała - bez inteligentnego człowieka" - mówił płk dr inż. Rafała Kasprzyka, zastępca Dziekana Wydziału Cybernetyki Wojskowej Akademii Technicznej na łamach CyberDefence24.pl

Jego zdaniem, największym zagrożeniem - związanym z życiem w świecie doświadczanym za pośrednictwem technologii - w tym rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji - są "niespotykane dotychczas możliwości manipulowania postrzeganiem rzeczywistości".

Czytaj też

/NB

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama