Podczas obchodów rosyjskiego Dnia Zwycięstwa hakerzy Putina przeprowadzili zmasowany cyberatak na ukraińskie telekomy. Miało to być przygotowanie do dalszych działań w ramach wojny. Zdaniem Kijowa, Rosja już się nawet nie kryje ze swoimi wrogimi operacjami.
Podczas Dnia Zwycięstwa obchodzonego w Rosji (9 maja) hakerzy powiązani z Kremlem zorganizowali zmasowany atak DDoS (odmowa usługi) na strony internetowe głównych firm telekomunikacyjnych w Ukrainie.
Adwersarz nieustannie próbuje niszczyć ukraińską infrastrukturę nie tylko pociskami i rakietami, ale także za pomocą cyberataków.
Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy (SSSCIP)
Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy podkreśla, że wróg już nawet nie próbuje ukrywać swoich działań, zamieszczając powiadomienia o atakach w sieci. „Nie ma sensu się ukrywać, bo świat i tak już wie, kto przez cały ten czas stał za anonimowymi cyberprzestępcami” – wskazuje SSSCIP.
Czytaj też
Skuteczna cyberobrona
Eksperci zwracają uwagę, że fala cyberataków DDoS nie wpłynęła na działanie sieci firm będących celem, choć niektórzy klienci mogą odczuwać „nieznaczne obniżenie jakości internetu”.
„To kolejny dowód na skuteczność systemów cyberobrony, jakie udało się stworzyć ukraińskim telekomom” – ocenia Służba.
Cyberoperacja ze strony Kremla miała prawdopodobnie posłużyć do przeprowadzenia dalszych działań przeciwko Ukrainie. „Celem rosyjskich hakerów jest utrudnienie ukraińskim obywatelom dostępu do internetu i prawdziwych informacji, by wywołać panikę” – uważa SSSCIP.
Czytaj też
Element wojny
Zdaniem Służby ta, a także wcześniejsze kampanie jednoznacznie pokazują, że Rosja jest krajem agresorem.
Rosyjscy hakerzy prowadzą wojnę z Ukrainą w cyberprzestrzeni od ośmiu lat. Ich aktywność nieustannie rośnie.
Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy (SSSCIP)
„Obecnie cyberataki są pełnoprawnym elementem rosyjskiej wojny w Ukrainie. Od początku roku hakerzy Putina są coraz bardziej aktywni w zakresie prowadzenia cyberoperacji wymierzonych ukraińskie systemy” – podkreśla Służba.
Czytaj też
By wywołać kryzys humanitarny?
Według ekspertów, celem Moskwy jest uszkadzanie lub niszczenie infrastruktury, usuwanie danych, utrudnianie obywatelom dostępu do usług publicznych oraz destabilizacja sytuacji wewnętrznej, podważanie zaufania do władz, czy sianie chaosu i paniki.
Ponadto, za pomocą cyberataków Kreml chce wywołać kryzys humanitarny w Ukrainie. W jaki sposób? Poprzez zakłócenie działania sektora energetycznego (np. blackout), służb ratunkowych czy łączności.
Od początku roku Rosja wykorzystała w Ukrainie co najmniej kilka rodzajów złośliwego oprogramowania, m.in. WhisperGate/WhisperKill, CaddyWiper, Hermetic Wiper, Industroyer2, DoubleZero.
Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy (SSSCIP)
Czytaj też
Czujny musi być cały świat
Specjaliści nie mają wątpliwości, że hakerzy Putina stanowią zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale całego świata.
Wynika to z faktu, że „cyberataki ukierunkowane na zniszczenie ukraińskich zasobów mogą wpływać również na systemy w innych krajach”. Cyberprzestrzeń nie ma granic, dlatego też incydenty rozlewają się między regionami.
Ponadto, państwa, które udzielają wsparcia naszemu wschodniemu sąsiadowi niejako z automatu stają się celem Moskwy.
Czytaj też
Najlepsi w akcji
Pomimo silnej presji ze strony wroga, Kijów wykorzystuje wszystkie dostępne możliwości, aby odpierać wrogie cyberoperacje.
„W cyberobronę ukraińskich systemów zaangażowani są najlepsi krajowi i światowi eksperci. Pomoc oferują nam rządy i podmioty prywatne większości państw demokratycznych. Doceniamy tę pomoc i jesteśmy wszystkim wdzięczni. Dzięki temu jesteśmy silni i potrafimy stawić czoła presji wroga” – wskazuje SSSCIP.
Czytaj też
Demokracje muszą być jednością
Równocześnie służba podkreśla, że to nie wystarczy, ponieważ wróg nie zamierza przestawać. Zdaniem ekspertów wszystkie państwa powinny połączyć wysiłki, aby powstrzymać rosyjską agresję, uniemożliwić Moskwie prowadzenie dalszych ataków i pociągnąć ją do odpowiedzialności za swoje działania.
„Tylko sankcje, skoordynowane działania, świadomość instytucji publicznych, biznesu i obywateli mogą pomóc nam w osiągnięciu tego celu i rzeczywiście ustanowić pokój w cyberprzestrzeni” – ocenia Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy.
Czytaj też
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.