#CyberWojska Macedonii Północnej – brak struktur, pomimo rosnącego zagrożenia

Pomimo rosnącego zagrożenia ze strony cyberataków i aktywnego wsparcia NATO, Macedonia Północna nie wykształciła jeszcze samodzielnych struktur cyberwojskowych. Brak zaktualizowanej strategii, ograniczone zasoby oraz niezrealizowane założenia dokumentów strategicznych pokazują, że zdolności w zakresie działań cyber są dopiero na wczesnym etapie rozwoju. Kluczowe kompetencje pozostają rozproszone pomiędzy Ministerstwem Obrony a strukturami reagowania na incydenty komputerowe.
Od 2018 roku Macedonia Północna funkcjonuje na podstawie nieaktualizowanej Narodowej Strategii Cyberbezpieczeństwa, której główne cele wciąż pozostają niezrealizowane. W 2020 roku, w dniu wyborów parlamentarnych, doszło do poważnego ataku DDoS, a w 2023 – do serii fałszywych alarmów bombowych i cyberataków, które sparaliżowały funkcjonowanie kluczowych instytucji w Skopje i Prilepie.
Ataki miały charakter skoordynowany i hybrydowy, doprowadzając m.in. do ewakuacji Pałacu Prezydenckiego po raz pierwszy w historii kraju. W odpowiedzi NATO wysłało delegację z udziałem zastępcy sekretarza ds. wyzwań bezpieczeństwa, Jamesa Appathuraia, który ocenił sytuację jako „celowy, trwały i cyniczny atak hybrydowy”.
Czytaj też
Historia i rozwój struktur cyber
W 2017 roku powołano zespół ds. komunikacji i cyberobrony. Wojsko Macedonii Północnej uczestniczyło w ćwiczeniach „Cyber Coalition 22” oraz innych wydarzeniach NATO jeszcze przed formalnym przystąpieniem do Sojuszu. W 2021 podpisano z NATO Memorandum of Understanding dotyczące współpracy w zakresie cyberobrony.
W ramach struktur wojskowych funkcjonuje Wojskowy Zespół Reagowania na Incydenty Komputerowe (MIL-CERT). Jednostka ta jest odpowiedzialna za podstawowe zadania z zakresu cyberbezpieczeństwa w ramach Ministerstwa Obrony oraz sił zbrojnych. Kraj jednak nie posiada statusu członka CCDCOE, pozostając jedynym państwem NATO poza tym centrum.
Czytaj też
Obecna struktura i zasoby cyberwojsk
Macedonia Północna nie posiada obecnie formalnych cyberwojsk ani dedykowanego dowództwa do prowadzenia operacji w cyberprzestrzeni. W strukturze armii nie wyodrębniono osobnej jednostki do działań ofensywnych lub defensywnych w domenie cyber.

Zadania te realizowane są częściowo przez MIL-CERT, jednak nie istnieje pełnoprawna struktura odpowiadająca cyberdowództwu. Założenia strategii 2018-2022, takie jak budowa specjalistycznej jednostki czy centralizacja kompetencji, nie zostały wdrożone. Brakuje także danych o nakładach finansowych na rozwój cyberzdolności wojskowych. Istniejące zasoby koncentrują się wokół reagowania na incydenty i współpracy z NATO, bez operacyjnej autonomii.
Macedonia Północna, choć narażona na ataki o charakterze hybrydowym i wspierana przez NATO, nie zdołała jeszcze rozwinąć własnych cyberwojsk. Działania są rozproszone i ograniczone do podstawowych funkcji MIL-CERT. Ostatnie wydarzenia – w tym ewakuacje oraz cyberataki na instytucje państwowe – pokazują pilną potrzebę aktualizacji strategii i utworzenia samodzielnej struktury cyberwojskowej. Skuteczna implementacja tych rozwiązań może stać się jednym z kluczowych testów dla dalszej integracji z systemem bezpieczeństwa NATO.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
WYCIEKI DANYCH z firm. JAK ZAPOBIEGAĆ wynoszeniu danych przez pracowników?
Materiał sponsorowany