Reklama

Armia i Służby

Amerykanie doposażą dywizje w broń przeciwdronową. „Efekt Ukrainy”

drone killer
Autor. Defense Visual Information Distribution Service/nara.getarchive.net/Public Domain Dedication

Armia USA chce do końca września wyposażyć co najmniej dwie dywizje w nową broń przeciwdronową. Decyzja jest efektem analizy wojny w Ukrainie, która skłania Pentagon do przeglądu jego koncepcji.  

Reklama

Wykorzystanie przez Rosję dronów w walce przeciwko Ukrainie skłoniło armię USA do ponownego przemyślenia koncepcji neutralizacji bezzałogowców wroga. Do tej pory bazowano na doświadczeniach i wnioskach wyciągniętych z operacji w Iraku i Afganistanie – wskazuje Defense One, powołując się na wypowiedź przedstawiciela US Army gen. dyw. Seana A. Gainey'a.

Reklama

Generał podkreśla, że we wskazanych konfliktach Amerykanie mogli rozmieścić i korzystać z dużych, uzbrojonych dronów praktycznie w każdym miejscu. A z kolei wrogowie, jak np. ISIS, dopiero zaczynali obcować z tego typu technologią.

Czytaj też

Broń przeciwdronowa dla dywizji

Wojna w Ukrainie jednak to zupełnie coś innego. W jej trakcie wykorzystywane są zarówno małe jak i duże bezzałogowce, przeznaczone do różnego rodzaju misji (wywiad, rozpoznanie, ostrzał).

Reklama

Jak przekazał gen. dyw. Seana A. Gainey'a, z tego względu amerykańska armia stara się wyposażyć co najmniej dwie dywizje w nową broń przeciwdronową. Ma się to stać do 30 września br.

Przypomnijmy, że Pentagon planuje wydać 668 milionów dolarów na badania nad nową technologią przeznaczoną do neutralizacji dronów wroga.

Czytaj też

Wkrótce testy

Armia USA już pracuje nad rozwiązaniami, które pozwoliłyby jej lepiej odpierać ataki z użyciem bezzałogowców. Mowa o np. broni laserowej czy mikrofalowej.

Gen. dyw. Sean A. Gainey, cytowany przez Defense One, zapowiedział, że we wrześniu odbędą się testy nowej technologii, w których wykorzystana zostanie większa liczba innowacyjnych rozwiązań.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze (2)

  1. Agencja Prasowa Lech Czech Rus

    Piewcom dronów żyłka pęknie od takich artykułów. :)

  2. Piotr Glownia

    Na zdjęciach jest broń podobna do tej produkowanej w Polsce. Przypadek? Jak tam zamówienia na takie uzbrojenie przez MON? Nie powinna być 1-2 takie strzelby na wyposażeniu każdej polskiej kompanii? Oczywiście z właściwym celownikiem także na warunki nocne. Nie zasługuje 120 polskich żołnierzy na zabezpieczenie przed coraz liczniejszymi dronami taką 1 strzelbą? Jak tam wy w Polsce uważacie?

Reklama