Technologie
Sztuczna inteligencja. Czy pozwoli stworzyć biobroń i posłuży terrorystom?
Sztuczna inteligencja może stać się narzędziem w rękach terrorystów i przestępców oraz posłużyć m.in. do prac nad biobronią - obawia się Wielka Brytania. Temat zagrożeń przy takim wykorzystaniu AI ma wybrzmieć podczas zwołanego przez premiera Rishiego Sunaka pierwszego globalnego szczytu etycznej sztucznej inteligencji.
Downing Street obawia się, że sztuczna inteligencja może w przyszłości posłużyć przestępcom i terrorystom i zostać wykorzystana m.in. do prac nad biobronią, jak i zostać wykorzystana na inne sposoby, aby doprowadzić do masowej destrukcji.
Strona brytyjska planuje poruszyć temat tych i innych zagrożeń, podczas zwołanego przez premiera Zjednoczonego Królestwa Rishiego Sunaka pierwszego globalnego szczytu etycznej sztucznej inteligencji, który ma odbyć się w listopadzie. O samym spotkaniu pisaliśmy tutaj , a o kontrowersjach związanych z zaproszeniem na nie przedstawicieli Chin - tutaj .
Obawy przed zabójczą AI
Brytyjski premier, jak pisze dziennik "Guardian" , martwi się, iż technologia sztucznej inteligencji wkrótce będzie pozwalała na tak duże możliwości, że przyczyni sie do powstania biobroni, które w przyszłości mogą wymknąć się spod kontroli człowieka.
Nie tylko Rishi Sunak żywi takie obawy - również inni światowi liderzy i to właśnie jest podłoże, na którym starają się budować regulatorzy, wzywający do jak najszybszego stworzenia ram dla zastosowań sztucznej inteligencji. Nie jest to jednak wcale takie proste - jak pisaliśmy na CyberDefence24.pl, w przypadku regulacji sektorowych największym problemem jest czas potrzebny na ich opracowanie , skonsultowanie, przyjęcie i wdrożenie - i tak Akt o sztucznej inteligencji, który został przyjęty niedawno przez Parlament Europejski, wejdzie w życie dopiero za kilka lat, o czym mówiła unijna komisarz Margrethe Vestager, wskazując na konieczność przyjęcia kodeksu dobrych praktyk przez firmy rozwijające AI.
W naszym serwisie pisaliśmy również o liście otwartym , który eksperci ds. sztucznej inteligencji, naukowcy i biznesmeni wystosowali do osób pracujących nad rozwojem AI. Wezwano w nim do zatrzymania rozwoju tej technologii, aż nie powstaną dla niej stosowne ramy regulacyjne.
"Guardian" pisze, że istotnie, część grona szefów firm technologicznych zgodziła się na przerwę, ale jednocześnie wskazała, ze nie może sobie na to pozwolić, bo konkurencja na rynku jest zbyt silna i przerwa przyczyni się do strat biznesowych.
Ostrzeżenie
Szczyt zaplanowany na listopad ma - według źródeł brytyjskiej gazety - ogniskować się wokół ostrzeżenia przed możliwościami i ryzykiem, jakie niesie z sobą rozwój najbardziej zaawansowanych technologii sztucznej inteligencji, w szczególności tych, które mogą przekładać się na zagrożenie dla życia człowieka.
Brytysjki rząd oficjalnie zapowiada, że jednym z tematów obrad będzie możliwość wykorzystania AI w cyberatakach, jak i do tworzenia biobroni, oraz scenariusz powstania systemów, które mogą wymknąć się spod kontroli człowieka, opartych o silną sztuczną inteligencję. Obrady obejmą przypadki zarówno błędów w użyciu sztucznej inteligencji, jak i jej celowego wykorzystania do złych celów, którego mogą dokonać terroryści i przestępcy, jak i wrogo nastawione kraje.
Wielka Brytania dostrzega przy tym potęgę, jaka jest udziałem firm technologicznych i wskazuje, że jest ona zbliżona - jeśli chodzi o możliwość oddziaływania na politykę i gospodarkę - do wpływu, jaki wywierają państwa i ich polityka.
Obecnie wysocy rangą urzędnicy rządu Sunaka podróżują po świecie, rozmawiając z przywódcami różnych państw po to, aby wypracować porozumienie w zakresie przeciwdziałania najpoważniejszemu ryzyku związanemu z rozwojem sztucznej inteligencji. Wielka Brytania chciałaby, aby jeszcze przed szczytem doszło do podpisania wspólnej deklaracji multilateralnej, która będzie wyznacznikiem kierunku, w jakim powinien podążać rozwój tej technologii oraz jej regulacje.
Według rozmówców "Guardiana", podejściem przyjętym przez brytyjskich dyplomatów jest koncentracja na kwestiach wpływu aktorów innych niż podmioty państwowe - wtedy to możliwe jest wypracowanie najszerszego konsensusu, w którym można skupić się na analizie zagrożeń i ryzyka z pominięciem prób narzucania polityki przez jedne kraje - innym.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].