Kilka dni po publikacji analizy pytań i odpowiedzi w wykonaniu Chat GPT, zdecydowaliśmy się przyjrzeć kolejnym narzędziom sztucznej inteligencji. Tym razem chodzi o AI przetwarzające teksty na obrazy.
Temat AI generującej obrazy na podstawie słów kluczowych w ostatnich dniach zyskuje na popularności. Jak wskazano w MIT Technology, istnieje szereg kontrowersji w zakresie korzystania z tych narzędzi.
Chodzi tu między innymi o kwestię praw autorskich artystów, których style graficzne potrafią być wykorzystywane przez generatory bez ich wiedzy i bez jakiekolwiek gratyfikacji finansowej. Problemów, o których pisze Heikkila jest zresztą więcej. Jednym z nich są chociażby kwestie bezpieczeństwa. Darmowy generator może stać się łakomym kąskiem dla podmiotów zainteresowanych wytwarzaniem i udostępnianiem szkodliwych treści.
Czytaj też
Stable Diffusion oraz Have I Been Trained - porównanie
Różnice pomiędzy generatorami opisywanymi przez MIT Technology są znaczące. Stable Diffusion oraz Have I Been Trained to w zasadzie dwie, zupełnie inne programy. O ile pierwszy z wymienionych rzeczywiście jest generatorem wytwarzającym obraz na podstawie podanych mu słów, o tyle w przypadku tego drugiego nie można raczej zaliczyć do tego grona.
W przypadku HIBT mówimy bardziej o wyszukiwarce obrazów. Plusem Stable Diffusion jest to, że obrazy, które generuje znacznie rzadziej można uznać za kontrowersyjne. Natomiast w Have I Been Trained zdjęcia wydają się być dobrane bardzo losowo. Sprawiają wrażenie wyszukanych z niewielką pomocą filtrów, które mogłyby wyeliminować zdjęcia nieodpowiednie (np. pornograficzne, brutalne, itd.).
Poniżej prezentujemy obrazy wygenerowane przez oba programy. Ocenę tych efektów zostawiamy czytelnikom.
Stable Diffusion:
Have I Been Trained:
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
/MG