Technologie
Implanty mózgowe dla ludzi? Firma Muska szuka chętnych
Firma Elona Muska Neuralink poszukuje chętnych do przeprowadzenia testów implantów mózgowych, które docelowo mają wspierać osoby z porażeniem kończyn, by mogły kontrolować kursor komputera lub klawiaturę.
Miliarder Elon Musk zapowiedział, że w końcu – po wielu opóźnieniach czy oskarżeniach o znęcanie się nad zwierzętami – ma szansę iść o krok do przodu: pierwszy człowiek ma wkrótce otrzymać implant mózgowy, zaprojektowany przez startup Neuralink.
„Pierwszy ludzki pacjent wkrótce otrzyma urządzenie Neuralink. Ostatecznie ma ono potencjał, by przywrócić pełny ruch ciała. W dłuższej perspektywie Neuralink ma nadzieję odegrać rolę w zmniejszaniu ryzyka cywilizacyjnego związanego ze sztuczną inteligencją” – napisał Musk na platformie X (do niedawna Twitter).
The first human patient will soon receive a Neuralink device. This ultimately has the potential to restore full body movement.
— Elon Musk (@elonmusk) September 20, 2023
In the long term, Neuralink hopes to play a role in AI risk civilizational risk reduction by improving human to AI (and human to human) bandwidth by… https://t.co/DzqoYI27Ng
Z kolei sama firma ogłosiła, że rozpoczęła rekrutację do pierwszego badania klinicznego na ludziach. „Jeśli cierpisz na porażenie czterokończynowe, spowodowane urazem rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym lub na stwardnienie zanikowe boczne możesz się kwalifikować (do badania - red.)” – napisano.
Czytaj też
Ratunek dla osób z paraliżem kończyn?
We wpisie na blogu startupu zaznaczono, że rekrutacja do badania klinicznego ma się odbyć na podstawie zgody „niezależnej instytucjonalnej komisji rewizyjnej”. Badanie PRIME (Precise Robotically Implanted Brain-Computer Interface) ma być „przełomowym badaniem eksperymentalnym” i polegać na wszczepieniu bezprzewodowego interfejsu mózg-komputer. Celem testów ma być umożliwienie osobom z paraliżem kończyn, by mogły kontrolować urządzenia za pomocą myśli.
Jak czytamy w opisie badania, implant będzie niewidoczny i ma bezprzewodowo rejestrować oraz przesyłać sygnały mózgowe do aplikacji, która je dekoduje. W początkowej fazie testów chodzi o kontrolowanie kursora oraz klawiatury komputera tylko za pomocą myśli.
Wiele problemów Muska
Jak pisaliśmy na łamach CyberDefence24.pl, Elon Musk już w grudniu ubiegłego roku zapowiedział, że liczy, iż testy kliniczne chipa mózgowego firmy Neuralink rozpoczną się na ludziach w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Zapowiadał również, że sam planuje wypróbować implant, jak tylko będzie dostępny. Czy rzeczywiście się na to zdecyduje? Czas pokaże.
Przypomnijmy, że Musk ma za sobą oskarżenia o to, że testuje chipy na zwierzętach, co w oczywisty sposób oburzyło organizacje walczące o prawa zwierząt. Jedna z nich twierdziła, że Uniwersytet Kalifornijski w Davis, który realizował badania na zlecenie firmy Muska posiada 371 zdjęć, które mają być dowodem na przeprowadzane eksperymenty i - jak pisaliśmy - z tego 185 z nich miało przedstawiać śmierć małp, a 186 pokazywać, jak wycinano im otwory w czaszkach, by wszczepić im elektrody w mózgi.
Czytaj też
/NB
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].