IDEAS NCBR. Środowisko naukowe krytykuje wybór nowego prezesa

O powołaniu na stanowisku prezesa Grzegorza Borowika jako pierwsza poinformowała Wyborcza.biz.

Z końcem lipca pisaliśmy, że IDEAS NCBR, czyli instytucja badawcza, która zajmuje się m.in. sztuczną inteligencją, od niemal trzech tygodni czekała na konkurs na nowego szefa ośrodka.

W końcu 19 lipca br. rada nadzorcza ogłosiła  postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa. O tę funkcję ubiegał się także - ponownie - prof. Piotr Sankowski, który był pomysłodawcą przedsięwzięcia, jak i szefem ośrodka. Z kolei od początku lipca, pracował jako lider grupy badawczej zajmującej się inteligentnymi algorytmami i strukturami danych.

W czwartek 26 września br. - jak podała Wyborcza.biz - ostatecznie odchodzi ze spółki.

Prof. Piotr Sankowski odchodzi

Prof. Piotr Sankowski - po tym, jak na jaw wyszła nominacja nowego prezesa - ogłosił, że odchodzi z instytucji. „Niniejszym, chciałbym poinformować, że z dniem 2-ego października kończę pracę w IDEAS NCBR na stanowisku lidera grupy badawczej. Tego dnia odbywa się także ostatnie wydarzenie organizowane przez IDEAS NCBR, które współtworzyłem” - poinformował prof. Sankowski w serwisie X.

W związku z tą decyzją z IDEAS NCBR odchodzi też prof. Aleksander Mądry (Open AI, MIT), który serwisowi Wyborcza.biz powiedział, że jest „niezmiernie rozczarowany decyzją Rady Nadzorczej”.

Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna” z rady naukowej Instytutu zrezygnowali także prof. Marta Kwiatkowska z Uniwersytetu w Oxfordzie, prof. Wojciech Samek oraz Zofia Dzik z Instytutu Humanites.

Środowisko naukowe ostro o decyzji

Decyzję o powołaniu na stanowisko nowego prezesa dr hab. inż. Grzegorza Borowika środowisko naukowe przyjęło negatywnie.

„Łudziłem się przez chwilę, że Piotr Sankowski po prostu miał dość biurokracji. Niestety, wygląda na to, że rada IDEAS NCBR zadziałała politycznie. To szalenie niebezpieczne i mam nadzieję, że Donald Tusk mimo powodzi dostrzeże, co się dzieje w polskiej nauce” - napisał prof. Dariusz Jemielniak.

Prof. Marek Cygan z kolei stwierdził: „Nie znam pana Grzegorza Borowika, natomiast każdy może samodzielnie porównać dokonania obu kandydatów śledząc ich publikacje (Google Scholar), doświadczenie w świecie naukowym i komercyjnym, rozpoznawalność i ogólną reputację. Bardzo chciałbym poznać kryteria i wyniki punktowe, które zadecydowały o takim rozstrzygnięciu. Polska jako kraj potrzebuje poważnych inwestycji w dziedzinę sztucznej inteligencji. Instytut IDEAS NCBR był w stanie stworzyć nową jakość” - stwierdził.

„To nie jest dobra wiadomość” - skomentowała w odpowiedzi na wpis Sankowskiego prof. Aleksandra Przegalińska.

Z kolei prof. Krzysztof Geras wyraził zdanie: „To, co się stało w IDEAS NCBR będzie miało trwały negatywny wpływ na rozwój AI w Polsce. Piotr Sankowski był gwarancją utrzymania kursu na wysoką jakość. Każdy kto teraz dostanie stamtąd ofertę będzie się zastanawiał, co może się dziać przy kolejnej zmianie władzy. Szkoda”.

Dr Łukasz Olejnik, niezależny badacz cyberbezpieczeństwa dodał: „To surrealizm, że usuwa się prawdziwego eksperta z czołowej polskiej jednostki badawczej AI. Trudno to zrozumieć, bo nie da się tego uzasadnić merytorycznie”.

Do sprawy odniósł się także były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, który przypomniał, że prof. Sankowski znalazł się na opublikowanej przez Stanford liście 2 proc. najlepszych naukowców na świecie.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego, Dariusz Wieczorek miał przekazać „DGP”, że „właśnie wyjaśnia sprawę”.

/NB

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].