Reklama

Social media

Rosyjskie boty wykorzystują popularność gwiazd Hollywood

Leonardo Di Caprio aktor
Aktor Leonardo Di Caprio.
Autor. Christopher William Adach/Wikimedia Commons/CC2.0

Rosja wykorzystała boty do prowadzenia operacji dezinformacyjnej na platformie X (dawniej Twitter). W jej ramach użyto zdjęć i rzekomych cytatów gwiazd światowego kina.

Wojna informacyjna trwa w najlepsze. Specjaliści projektu „Bot Blocker” wykryli kampanię z użyciem rosyjskich botów, która dotyczyła wątków historycznych. Sprawę szeroko opisują niezależni dziennikarze „Agencji”.

Czytaj też

Zdjęcia gwiazd

W ramach operacji za pomocą nieautentycznych kont na platformie X (dawniej Twitter) publikowano zdjęcia gwiazd światowego kinaDołączano do nich rzekome wypowiedzi aktorów i aktorek dotyczące znaczenia Armii Czerwonej oraz tamtejszego społeczeństwa w pokonaniu hitlerowskiej Rzeszy podczas II wojny światowej. Wszystkie cytaty w praktyce były fałszywe.

Reklama

Siatka Rosji

Jak podaje „Agencja”, eksperci „Bot Blocker” w poniedziałek 6 maja br. znaleźli 28 wpisów na X, przedstawiających 13 gwiazd Hollywood, a wśród nich Leonardo DiCaprio, Harrisona Forda, Milę Kunis i Natali Portman.

Za wszystkim ma stać rosyjska siatka dezinformacyjna „Двойник”.

Czytaj też

Rosyjska wizja historii

Opublikowane treści były napisane w trzech językach: angielskim, francuskim i niemieckim.

Dziennikarze przytoczyli cytaty, które przypisywano aktorom. Jeden z nich brzmiał: „Narzuca się nam zniekształconą historię II wojny światowej”.  Przykładowo, w przypadku Mili Kunis zamieszczono narrację uderzającą w Ukrainę.

„Na Ukrainie do władzy doszli ludzie, których idolem jest współpracownik Hitlera” – wskazuje fałszywy prokremlowski wpis. W dalszej części podkreślona jest rola Związku Radzieckiego w wyzwoleniu świata od nazizmu.

 #TWITTER[ id: so7gGv ]

Reklama

Farmy botów narzędziem Rosji

Warto podkreślić, że tego typu działania nie są niczym nowym, a wręcz przeciwnie – Rosja regularnie sięga po nieautentyczne konta, aby prowadzić wojnę informacyjną przeciwko Ukrainie i Zachodowi.

Na początku tygodnia (tj. 6 maja br.) informowaliśmy o akcji Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), która zlikwidowała w Kijowie farmę botów działającą na rzecz Kremla. Funkcjonariusze zatrzymali jej dwóch organizatorów. 

Dziennie tworzyli ponad 1000 fałszywych kont, w tym profili przedstawicieli władz państwowych. Te służyły do rozpowszechniania m.in. narracji uderzających w ukraińskie wojsko.

Reklama

Operacje Rosji. Należy postawić na ofensywę

Zaangażowanie Moskwy w działania w domenie informacyjnej nie spada. Mamy do czynienia z rozbudowanym, doświadczonym aparatem wpływu, który realizuje zadania putinowskiej władzy na wielu poziomach i w różnych obszarach. Widać to również w Polsce

Zdaniem dra Michała Marka, szefa Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa (CBWŚB),intensyfikacja wysiłków rosyjskich aktorów wpływu jest efektem tego, że znajdujemy się w głębokiej defensywie. Z tego względu konieczne jest podjęcie bardziej odważnych kroków. 

Powinniśmy przejść do działań ofensywnych” – podkreślił specjalista w czasie konferencji Defence24 Days. Jak zaznaczył, chodzi o to, aby Rosja została zmuszona do reagowania na nasze aktywności. Co zatem należy zrobić?

Odpowiedź znajdziecie w tekście: Ofensywa agentury Rosji w Polsce. Czas działać.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama