Prywatność
Po zakazie ChatuGPT, Włochy przyjrzą się innym systemom AI
Włoski organ ochrony danych osobowych Garante chce przyjrzeć się innym systemom AI po tym, jak w marcu tymczasowo zablokował dostęp do słynnego modelu ChatGPT, argumentując to kwestiami ochrony danych i prywatności użytkowników.
Włoski urząd ochrony danych osobowych Garante chce przeanalizować inne niż ChatGPT systemy oparte o sztuczną inteligencję, a także zatrudnić specjalistów z tej dziedziny, którzy mogliby pomóc urzędnikom w prowadzeniu audytów - informuje agencja Reutera.
Garante to pierwszy europejski organ, który zdecydował się wprowadzić tymczasową blokadę dostępu do ChatuGPT argumentując to kwestiami ochrony danych osobowych i prywatności. Opisaliśmy tę sprawę na łamach naszego serwisu , podobnie jak i dalszy rozwój wypadków, w którym firma OpenAI zdecydowała się wprowadzić żądane przez urząd zmiany , aby ChatGPT mógł zostać we Włoszech odblokowany.
Nie tylko ChatGPT
Reuters przypomina, że Garante było pierwszym urzędem, który zablokował czatbota Replika opartego o sztuczną inteligencję, również argumentując to kwestiami prywatności, jak i nałożył kary finansowe na firmę Clearview AI znaną z kontrowersyjnego wykorzystania dostępnych w internecie zdjęć w swoich systemach rozpoznawania twarzy.
„Chcemy uruchomić szerokie audyty systemów generatywnej sztucznej inteligencji oraz rozwiązań opartych o uczenie maszynowe, które dostępne są online. Dzięki temu mamy zamiar przeanalizować, czy narzędzia te działają zgodnie z regulacjami ochrony danych i prywatności. Jeśli będzie trzeba, zaczniemy postępowania wyjaśniające" - przekazał jeden z urzędników Garante.
Specjaliści pilnie potrzebni
Organ podkreśla, że do planowanych działań niezbędna jest pomoc specjalistów z branży AI, których Garante chce zatrudnić. Wynika to m.in. z wyzwań stawianych przez szybką ewolucję narzędzi sztucznej inteligencji.
W kadrach Garante znajdują się przede wszystkim prawnicy, a licząca 144 osoby załoga urzędu jest znacznie mniej liczna, niż w przypadku jego odpowiedników z Francji, Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii - pisze Reuters.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany