Reklama

Polityka i prawo

Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Arkadiusz Siwko. Fot. www.pgzsa.pl

Polska Grupa Zbrojeniowa kupi od PGE Exatela

PGE Polska Grupa Energetyczna i Polska Grupa Zbrojeniowa (PGZ) podpisały list intencyjny w sprawie sprzedaży akcji spółki Exatel. W ciągu pół roku mają zostać ustalone cena i termin zakupu przez PGZ operatora telekomunikacyjnego, który w 100 proc. należy do PGE.

"PGE Polska Grupa Energetyczna i Polska Grupa Zbrojeniowa podpisały list intencyjny, w którym wyrażają wolę współpracy mającej na celu zbycie przez PGE na rzecz PGZ akcji spółki Exatel" - poinformował dzisiaj rzecznik prasowy PGE Maciej Szczepaniuk. "List intencyjny zakładający współpracę przez najbliższe 6 miesięcy podpisano 31 maja 2016 r. Szczegóły potencjalnej transakcji, m.in. cena i termin, będą przedmiotem szczegółowych analiz i zostaną wypracowane w ramach rozpoczętej współpracy" - czytamy w komunikacie PGE dla mediów.

Z kolei prezes PGZ Arkadiusz Siwko komentując podpisanie listu intencyjnego z PGE wyjaśnił, że przejęcie Exatela będzie dla narodowego koncernu zbrojeniowego stanowiło ważny krok na drodze do rozwoju segmentu cybertechnologii. Według słów szefa PGZ, Exatel wzmocni zdolności kierowanej przez niego firmy w zakresie transmisji danych, łączności i informatyki.

Exatel, który zarządza 20 tys. światłowodów (w tym 7 tys. km własnych) i oferuje rozległy wachlarz usług teleinformatycznych (m.in. ochronę przed atakami DDoS), powstał w 2004 r. w wyniku połączenia spółek dwóch operatorów teleinformatycznych - Tel-Energo i Telbank. Ta pierwsza firma tradycyjnie obsługiwała głównie sektor energetyczny, zaś druga - bankowo-finansowy. Istotne również jest, że - jak donosiła w 2003 r. prasa - przed prywatyzacją Telekomunikacji Polskiej S.A. w czasach rządów Jerzego Buzka do Tel-Energo zostały przeniesione sieci wydzielone (łączność rządowa, w tym służb specjalnych), którymi kierował późniejszy szef ABW Krzysztof Bondaryk. 

W rezultacie przekształceń własnościowych na rynku teleinformatycznym Exatel pozostał jedynym operatorem, który jest kontrolowany kapitałowo (za pośrednictwem PGE) przez Skarb Państwa. Po ostatnich wyborach parlamentarnych wygranych przez PiS powróciła odżywająca zgodnie z kalendarzem wyborczym od 2001 r. koncepcja utworzenia narodowego operatora teleinformatycznego, który miałby świadczyć usługi dla administracji publicznej, Sił Zbrojnych RP, służb mundurowych i specjalnych. Pomysł ten, który - jak twierdzi "Puls Biznesu" - jeszcze przed wyborami był pozytywnie zaopiniowany przez ABW, popiera ponoć minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. 

Potwierdzeniem tej ostatniej informacji jest dzisiejszy komunikat o podpisaniu przez PGE listu intencyjnego w sprawie sprzedaży akcji Exatela na rzecz Polskiej Grupy Zbrojeniowej, nad którą kontrolę w zakresie organizowania, nadzorowania i wykonywania zadań na rzecz obronności państwa sprawuje minister obrony narodowej.

W ub. tygodniu pisaliśmy (zob. "Były dyrektor COI prezesem Exatela"), że jeśli faktycznie rząd Beaty Szydło zdecyduje się na realizację koncepcji narodowego operatora teleinformatycznego, spółka i tak będzie wymagała znacznych nakładów inwestycyjnych w celu uniezależnienia się od operatorów komercyjnych, takich jak np. kontrolowany przez skarb Republiki Francuskiej Orange. Z tekstu niezalezna.pl wynika, że obecnie problem stanowi kwestia wspólnego wykorzystywania przez Exatel i Orange światłowodu, który służy do transmisji łączności Centrum Operacji Powietrznych (COP) Sił Powietrznych RP.

Na ograniczenia infrastruktury teleinformatycznej Exatela zwracała wcześniej uwagę posłom z Sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii minister cyfryzacji Anna Streżyńska informując ich m.in. o tym, że "sieć samoistna Exatela nie jest bardzo rozległa. To jest duża sieć, ale ona nie dochodzi do wszystkich potencjalnych klientów państwowych", a spółka świadcząc usługi państwowej sieci telekomunikacyjnej (w tym dla numeru alarmowego 112) "korzysta po prostu z infrastruktury dystrybucyjnej i lokalnej, przede wszystkim Orange’a i innych operatorów". 

Najnowszy komunikat o podpisaniu przez PGE i PGZ listu intencyjnego w sprawie sprzedaży akcji Exatela jest kolejną znaczącą informacją dla tej spółki w ciągu ostatnich tygodni. Niedawno rada nadzorcza dokonała zmian w składzie zarządu, na czele którego stoi teraz Nikodem Bończa-Tomaszewski, do stycznia br. kierujący Centralnym Ośrodkiem Informatycznym, przejętym od MSWiA przez Ministerstwo Cyfryzacji. Zaś jednym z wiceprezesów Exatela został Rafał Magryś, który w latach 2013-2014 jako podsekretarz stanu w MSW odpowiadał za informatyzację Rejestrów Państwowych.

Reklama

Komentarze

    Reklama