Republikanie oświadczyli, że padli ofiarą poważnego ataku cybernetycznego podczas ostatniej kampanii wyborczej. O incydencie zostało poinformowane FBI.
Przedstawiciele National Republican Congressional Committee (NRCC) uważają, że tysiące e-maili z wrażliwymi informacjami zostało ujawnionych w wyniku działalności hakerów. Konta wirtualnej poczty czterech kluczowych doradców NRCC, którzy nadzorują selekcję kandydatów oraz odpowiadają za pozyskiwanie funduszy, zostały naruszone w wyniku cyberataku.
Serwis informacyjny Politico wskazuje, że podczas gdy kwestia incydentu stała się poważnym problemem w NRCC (o czym świadczy m.in. wynajęcie czołowych amerykańskich prawników), to mimo tego o sytuacji nie wszyscy Republikanie zostali poinformowani.
Ian Prior, rzecznik prasowy Mercury Public Affairs, reprezentujący NRCC, powiedział w oświadczeniu, że „NRCC potwierdza, że padło ofiarą ataku cybernetycznego dokonanego przez nieznany podmiot. Cyberbezpieczeństwo danych Komitetu ma ogromne znaczenie, a po zapoznaniu się z włamaniem NRCC natychmiast wszczęło dochodzenie wewnętrzne i powiadomiło FBI, które obecnie bada sprawę”.
W celu ochrony integralności i spójności dochodzenia, NRCC nie będzie już więcej komentować tego incydentu.