Polityka i prawo
Władze Mariupola: Rosjanie zmuszają dzieci do występów w propagandowych filmach
Rosyjskie władze w okupowanym Mariupolu, na południowym wschodzie Ukrainy, zmuszają wychowawców szkolnych do nagrywania propagandowych filmów z udziałem dzieci. W ten sposób Rosjanie przygotowują się do swojego święta państwowego - Dnia Rosji, które obchodzone jest 12 czerwca - poinformował we wtorek doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko.
"Władza okupacyjna miasta poleciła nauczycielom, pracownikom ośrodków dla dzieci i przedszkoli (tych, które uruchomili) nagranie filmów wideo, na których dzieci będą śpiewać hymn Federacji Rosyjskiej i >>młodych republik<< przed Dniem Rosji 12 czerwca" - napisał Andriuszczenko na Telegramie.
Według doradcy mera Mariupola, Rosjanie będą aktywnie rozpowszechniać filmy z ukraińskimi dziećmi i nauczycielami, którzy rzekomo ich "lubią". "Filmy będą szeroko rozpowszechniane, aby potwierdzić radość z przybycia Rosji, na co rzekomo czekaliśmy od ośmiu lat" – dodał Andriuszczenko.
Zaznaczył, że za odmowę współpracy i zastosowania się do poleceń rosyjskich władz okupacyjnych, nauczycielom grozi aresztowanie i wykluczenie ich rodzin z list pomocy humanitarnej.
"Zmuszanie dzieci do propagandy – jakie jeszcze miary nazizmu wymyślą Rosjanie w Mariupolu, żeby je móc sfilmować?” - podkreślił Andriuszczenko.
O wymiarach rosyjskiej propagandy piszemy na łamach CyberDefence24 regularnie, przestrzegając przed narracjami dezinformacyjnymi. O kilku z nich możecie Państwo przeczytać w poniższych tekstach.
Czytaj też
Czytaj też
Czytaj też
/PAP/NB
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany