Armia i Służby

Dezinformacja celuje w wojsko. Rosyjska propaganda skierowana wobec armii

Fot. Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL)/Twitter

Jak wskazuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, dezinformacja ze Wschodu na cel obrała sobie Wojsko Polskie. Rosyjskie działania kierowane są po to, by wpływać na negatywne postrzeganie naszych żołnierzy.

Rosyjska dezinformacja w czasie wojny w Ukrainie przybrała na sile. Fakt, że Polska wspiera wschodniego sąsiada nie uszedł uwadze Rosji, która swój zmanipulowany przekaz kieruje także do obywateli Rzeczpospolitej i przeciw nim.

Czytaj też

Jak zwraca uwagę RCB, w ostatnim tygodniu fałszywe narracje rosyjskie skupiają się na Wojsku Polskim. M.in. rosyjskie trolle wskazują, że „Polacy nie chcą służyć w Wojsku Polskim”; obecna jest „wysoka przestępczość w wojsku”, co ma rzekomo zniechęcać Polaków do wstępowania do armii; wspomniana „przestępczość” ma się objawiać przez „bójki, pobicia i porwania” i dotyczyć cywili oraz dzieci; żołnierze – według rosyjskiej dezinformacji – „mają problemy z alkoholem i agresją” i „wywołują bójki” i „nie liczą się z bezpieczeństwem Polaków”.

Przypominamy, że tego typu przekazy mają nie tylko wzbudzić brak zaufania do polskiej armii, spowodować wątpliwości, co do faktycznych zdolności Wojska Polskiego; wprowadzić poczucie braku bezpieczeństwa i stabilizacji wewnętrznej. W efekcie chodzi o wywołanie chaosu i łatwiejsze manipulowanie społeczeństwem.

O rosyjskiej machinie propagandowej - o tym, jak działa; jakimi przesłankami się kieruje, w oparciu o jakie media oraz instytucje - pisaliśmy w poniższym tekście.

Czytaj też

Nie należy się jednak spodziewać, że dezinformacja ze strony Rosji ustanie - zmieni jedynie kierunek, obierając nowy cel.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected] Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Komentarze

    Czytaj także