Reklama

Polityka i prawo

USA: inwestycja tajwańskiego producenta podzespołów zwiększy niezależność gospodarczą od Chin

Fot. State.gov/Domena publiczna
Fot. State.gov/Domena publiczna

Warta 12 mld USD inwestycja tajwańskiego producenta podzespołów komputerowych TSMC pozwoli zwiększyć niezależność gospodarczą USA od Chin - ocenił w piątkowym oświadczeniu amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo.

Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) zapowiedziało w piątek, że zainwestuje 12 mld dolarów w budowę fabryki czipów w Arizonie w ramach "silnej współpracy" z amerykańskim rządem. Jednym z głównych klientów koncernu jest producent sprzętu elektronicznego i oprogramowania - amerykańska firma Apple.

Według sekretarza stanu USA inwestycja TSMC wzmocni relacje Stanów Zjednoczonych z Tajwanem. W cytowanym przez agencję Reutera oświadczeniu Pompeo podkreślił, że zapowiedź inwestycji TSMC pada w momencie, kiedy Chiny walczą o dominację w krytycznych branżach technologicznych i w związanych z nimi segmentach rynku.

Wcześniej w tym tygodniu media informowały, że Waszyngton rozmawia z kilkoma firmami produkującymi podzespoły komputerowe o możliwości budowy ich fabryk w USA.

Jak informowała w poniedziałek agencja Reutera, w negocjacjach uczestniczyło TSMC oraz amerykański koncern Intel, który według rzecznika tej firmy rozważa współpracę z rządem USA "w zakresie budowy należącej do państwa komercyjnej fabryki podzespołów oraz dostawy szerokiej oferty bezpiecznej mikroelektroniki". Rozmowy z Departamentem Obrony USA potwierdził rzecznik tego koncernu William Moss.

Szef Intela Bob Swan w marcu napisał list do amerykańskiego sekretarza obrony, w którym wyraził w imieniu swojej firmy chęć budowy fabryki podzespołów we współpracy z Pentagonem. Swan miał wskazywać na istotność obecnej sytuacji geopolitycznej w zakresie podejmowania tego rodzaju decyzji.

Dyskusja na temat przeniesienia produkcji firm z branży podzespołów elektronicznych toczy się w czasie zwiększonego napięcia dyplomatycznego pomiędzy USA i Chinami oraz pandemii koronawirusa, o którą Waszyngton obwinia Państwo Środka - przypomina agencja. Według doniesień dziennika "Wall Street Journal", uczestnicząca w negocjacjach firma TSMC na temat budowy fabryki podzespołów w Stanach Zjednoczonych rozmawiała również z koncernem Apple, który jest jednym z jego największych klientów.

AK/PAP

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama