Polityka i prawo
Strony internetowe z USA niedostępne dla użytkowników z UE
Niektóre strony internetowe i usługi z USA w piątek przestały być dostępne dla użytkowników z Unii Europejskiej. Jak podają w oficjalnych komunikatach ich wydawcy, powodem jest wdrożenie przepisów Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO).
Mieszkańcy krajów członkowskich UE, którzy w piątek rano chcieli przeczytać informacje na stronie internetowej "Chicago Tribune" - trzeciej co do wielkości gazety w USA - stwierdzili że możliwość odwiedzania strony została dla nich zablokowana.
Podobna sytuacja spotkała użytkowników usługi Instapaper służącej do archiwizowania artykułów z internetu tak, by można było przeczytać je później na urządzeniu mobilnym - z tą jednak różnicą, że właściciele Instapaper poinformowali o wyłączeniu usługi dla użytkowników z UE dobę wcześniej. Obiecali również, że dostosują działanie serwisu do nowych wymogów unijnego prawa, a usługa wróci tak szybko, jak to tylko możliwe.
Strony "Chicago Tribune" i usługa Instapaper nie są jedynymi serwisami, które na wdrożenie przepisów RODO postanowiły zareagować zablokowaniem możliwości korzystania z nich w krajach UE. Choć RODO zostało wdrożone w piątek, przepisy stosowalne bezpośrednio przyjęto już w 2016 roku. Oznacza to, że usługodawcy mieli dwa lata na wykonanie stosownych prac przygotowawczych.
RODO to zbiór przepisów wspólnych dla wszystkich 28 państw UE. Rozporządzenie stosowane jest bezpośrednio i dotyczy wszystkich firm, które gromadzą i przetwarzają dane osób będących obywatelami państw członkowskich UE. Reguły ustanawiane przez RODO będą stosowane zatem również do firm zza oceanu, takich jak Facebook czy Google.
Głównym celem unijnej regulacji jest przywrócenie użytkownikom usług internetowych kontroli nad danymi, którymi obracają administratorzy stron internetowych i usługodawcy oferujący produkty cyfrowe.