Senat przyjął ustawę wdrażającą DSA z istotnymi poprawkami

W środę na swoim 47. posiedzeniu, Senat zajął się nowelizacją ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, która wprowadza do polskiego porządku prawnego zapisy Aktu o usługach cyfrowych (DSA). Senatorowie musieli przyjrzeć się kilku poprawkom, które zostały zaproponowane podczas posiedzenia komisji.

Komisja Senacka przyjęła poprawki

Komisja kultury i środków przekazu przedstawiła poprawkę, która zakładała zniesienie klauzuli natychmiastowej wykonalności decyzji prezesa UKE i KRRiT o zablokowaniu treści. Strona objęta decyzją będzie mogła zaskarżyć ją w sądzie, a jej wykonanie będzie możliwe po wydaniu orzeczenia. Wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski podkreślił, że propozycja zapewnia pełną, sądową weryfikację działań wynikających z ustawy.

„Oznacza to, że na końcu każdego postępowania to zawsze sąd będzie decydował, czy dana treść w internecie jest nielegalna czy jest legalna; żaden urzędnik; nikt wybierany z klucza politycznego czy niepolitycznego, tylko niezależny, powszechny sąd. Myślę, że to jest kluczowa poprawka w kontekście tej ustawy” - mówi Standerski cytowany przez PAP.

Fundacja Panoptykon zaznacza, że choć to rozwiązanie dalekie jest od ideału, stanowi „pewien kompromis”, który może pomóc uniknąć prezydenckiego weta. Jednocześnie ostrzega, że poprawka może mieć również skutki uboczne, m.in. prowadzić do wstrzymywania decyzji UKE.

„Poprawka znacząco ogranicza procedurę blokowania treści przez prezesa UKE i KRRiT” – zaznaczyła Dorota Głowacka z Fundacji Panoptykon podczas posiedzenia komisji senackiej.

Druga istotna poprawka dotyczyła rozszerzenia katalogu osób, które będą podlegać karom z powodu łamania przepisów. Na liście znaleźli się członkowie personelu oraz przedstawiciele firm, którzy dostarczają usługi hostingowe. Zmiana ma na celu uszczelnienie przepisów, aby usługodawcy nie mogli uchylać się od przekazywania informacji o kwestionowanych treściach, zasłaniając się rzekomym brakiem wiedzy. Dzięki tej poprawce prezes UKE będzie mógł objąć postępowaniem inne osoby w danej firmie.

Podczas senackiej debaty wiceminister Dariusz Standerski akcentował, że przyjęta poprawka odbiera decyzjom prezesa UKE i przewodniczącego KRRiT charakter natychmiastowej wykonywalności. Jak zaznaczył, ostateczne słowo w każdej sprawie będzie należało do sądu i to on rozstrzygnie, co mieści się w granicach prawa, a co je przekracza. „Tak jak dotychczas, to wymiar sprawiedliwości będzie ostatnią instancją” – mówił wiceminister.

Jedną z istotnych zmian zaakceptowanych przez komisję senacką jest również doprecyzowanie, że procedurą blokowania mają być objęte treści nawołujące do popełnienia czynu zabronionego. Jest to odejście od wcześniejszej wersji projektu, w której mowa była jedynie o „pochwalaniu” takich działań. Zapis ten mógł być niewystarczający i powodować wątpliwości interpretacyjne.

„Cała ustawa wraz z poprawkami została przyjęta w głosowaniu: 8 głosów za, 2 – przeciw, nikt się nie wstrzymał.” – poinformowała senator Halina Bieda w sprawodzaniu z prac komisjii podczas posiedzenia Senatu.

Przedstawiciele big tech u Prezydenta

Podczas sencackiego posiedzenia Adam Bodnar poruszył temat spotkania Prezydenta RP z przedstawicielami firmy Meta. Wiceminister cyfryzacji podkreślił, że to „dobrze, że pan prezydent spotyka się z przedstawicielami różnych organizacji, jak i przedsiębiorstw” oraz zaznaczył, że sam spotkał się z delegacją amerykańskiego przedsiębiorstwa.

„Polska jest już ostatnim państwem w Unii Europejskiej, które w całości nie dokonało tego wdrożenia, co powoduje, że firmy globalne mają utrudnienie, jeżeli chodzi o prowadzenie działalności w Polsce, gdyż Polska niejako wychodzi z rynku europejskiego, więc dla nich jest to brak stabilności prawnej i brak możliwości korzystania z tego samego reżimu prawnego na całym rynku europejskim” – powiedział wiceminister cyfryzacji.

Głosowanie w Senacie

Na koniec 47. posiedzenia Senatu przeprowadzono głosowanie w sprawie przyjęcia nowelizacji ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Głosowało 91 posłów.

Poprawka nr 1, rozszerzająca katalogu podmiotów, które będą mogły wystąpić z wnioskiem o wydanie nakazu podjęcia działań przeciwko nielegalnym treściom, polegajacym na uniemożliwieniu dostępu do tych treści o uprawnionego z tytułu praw autorskich i praw pokrewnych - zagłosowało za nią 91 senatorów.

Poprawka nr 3, zastępująca nieprecyzyjne „pochwalanie” czynu zabronionego jednoznacznym „nawoływaniem”, również została przyjęta: 61 głosów za, 1 przeciw, a 29 senatorów wstrzymało się od głosu.

Przyjęto także poprawkę nr 10, nakładającą na przewodniczącego KRRiT obowiązek publikowania treści wydawanych decyzji w postępowaniu nakazowym. Za tą zmianą opowiedziało się 61 senatorów, a 30 wstrzymało się od głosu.

Poprawka nr 11, dotycząca odebrania decyzjom rygoru natychmiastowej wykonalności i uzależnienia ich obowiązywania od rozstrzygnięcia sądu, została przyjęta stosunkiem 61 głosów za do 30 przeciw.

Za przyjęciem całej ustawy wraz z kompletem poprawek opowiedziało się 61 senatorów, natomiast 30 było przeciw. Teraz senackimi poprawkami zajmie się Sejm.