Polityka i prawo
Senat przyjął petycję Panoptykonu. Będą zmiany w służbach specjalnych?
Obywatelski projekt ustawy wprowadzającej niezależny nadzór nad służbami specjalnymi trafił do Senatu, opowiedział się za nim również Rzecznik Praw Obywatelskich. Czy w drodze tych prac powstanie apolityczna, ekspercka instytucja, która będzie nadzorować to, w jaki sposób państwo inwigiluje swoich obywateli?
Petycja, którą przyjął wczoraj Senat, została zgłoszona przez Fundację Panoptykon w czerwcu 2021 r. i postuluje stworzenie eksperckiej, niezależnej instytucji, której zadaniem byłoby prowadzenie kontroli tego, w jaki sposób służby prowadzą działania operacyjne.
To dzięki aktywności tej instytucji, obywatele poddani inwigilacji przez państwo mieliby prawo dowiedzieć się o tym, że byli przedmiotem zainteresowania i działań, a także uzyskać informacje, jak zgromadzone materiały zostały wykorzystane przez organy ścigania.
Potrzebny nadzór nad służbami w Polsce
O tym, dlaczego instytucja taka powinna powstać, rozmawialiśmy na łamach CyberDefence24.pl z przedstawicielami Fundacji Panoptykon.
"Kiedy przekształcano w latach 90-tych służby i tworzono te demokratyczne, to wykonano jeden krok - utworzono policję i inne służby, ale nie wykonano drugiego, czyli wprowadzenia niezależnej, cywilnej kontroli nad nimi" - mówił nam prawnik Panoptykonu Wojciech Klicki.
Fundacja wskazuje, że w relacji państwo-obywatel kluczowe jest zaufanie, bez którego nie mogą działać również organy państwa. "Ciężko się działa w środowisku, w którym nikt nie traktuje służb jako dbających o bezpieczeństwo" - ocenił w rozmowie z nami Klicki.
Kto wejdzie w skład nowej instytucji?
W założeniu reformy proponowanej przez Panoptykon, w ramach nowej instytucji mieliby zasiadać sędziowie, wybierani przez Sejm za zgodą Senatu.
Dzięki jej działaniu, inwigilowana w Polsce osoba, która była poddawana działaniom operacyjnym, 12 miesięcy po ich zakończeniu powinna móc się o tym dowiedzieć i zostać poinformowana, dlaczego państwo prowadziło względem niej czynności.
"Wyjątkiem od takiej sytuacji może być przypadek przedłużenia nadzoru przez sąd i tylko za jego zgodą" - mówił nam Klicki.
Petycja w Senacie - co dalej?
Aktualnie petycją Panoptykonu zajęła się Komisja Petycji w Senacie, w której przyjęto ją stosunkiem głosów 6 do 3.
Po przyjęciu petycji Senat może uwzględniać postulaty zgłaszanych dokumentów w swoich pracach legislacyjnych, a także przygotować projekt ustawy dla Sejmu.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany