Reklama

Polityka i prawo

Przejazdy zamawiane przez aplikację. Nowe przepisy weszły w życie

Autor. Lexi Anderson / Unsplash

Weszły w życie przepisy, których celem jest zwiększenie bezpieczeństwa w taksówkach zamawianych przez aplikację - informuje w komunikacie Ministerstwo Cyfryzacji.

Reklama

W środę 20 września weszły w życie nowe przepisy, których celem jest zwiększenie bezpieczeństwa w taksówkach zamawianych przez aplikację. To - jak informuje na swoich stronach Ministerstwo Cyfryzacji - m.in. dokładna weryfikacja tożsamości potencjalnych kierowców, ich uprawnień do kierowania pojazdem oraz niekaralności.

Reklama

Obowiązek przestrzegania przepisów nałożony został przede wszystkim na firmy oferujące przejazdy osobowe w aplikacjach, takie jak np. Uber czy Bolt.

Bezpieczeństwo pasażerów

Cytowany w komunikacie resortu minister cyfryzacji Janusz Cieszyński podkreśla, że "wszystko to w trosce o bezpieczeństwo pasażerów". Jak dodaje, "firmy będą musiały sprawdzić, czy kurs rzeczywiście wykonuje osoba , która jest u nich zatrudniona". Zdaniem polityka, zmiana przepisów była konieczna i "jest odpowiedzią na powtarzające się doniesienia o napaściach o charakterze seksualnym".

Reklama

Jak czytamy, do 1 października wszystkie firmy pośredniczące w przewozie osób muszą przeprowadzić weryfikację wszystkich kierowców, którzy zostali zatrudnieni przed wejściem w życie nowych przepisów.

Dodatkowo, każda osoba, która będzie chciała zostać kierowcą jednej z takich firm, będzie musiała osobiście stawić się w firmie przed rozpoczęciem współpracy i zleceniem pierwszego przewozu.

Przedsiębiorstwa świadczące usługi będą musiały potwierdzić tożsamość osób, sprawdzić ich niekaralność oraz uprawnienia do kierowania.

Od 17 czerwca przyszłego roku, wszystkie osoby chcące pracować jako kierowcy w firmach pośredniczących będą musieli posiadać polskie prawo jazdy.

Nowe uprawnienia firm

Ministerstwo Cyfryzacji podaje, że firmy, które świadczą przewozy, będą mogły przechowywać wizerunek twarzy swoich kierowców i przetwarzać dane ich dotyczące przez 5 lat licząc od końca roku kalendarzowego, w którym kierowca zakończył współpracę z firmą.

Możliwe ma być wymienianie się danymi pomiędzy firmiami, co ma zmniejszyć ryzyko oszustw lub zatajania informacji - twierdzi resort. W kontekście danych, mowa tu przede wszystkim o tych gromadzonych podczas weryfikacji, ale też tych zbieranych podczas współpracy danej osoby z firmą przewozową.

Firmy będą także zobowiązane do losowego sprawdzania, raz na 50 przewozów, czy usługi świadczy rzeczywiście dna osoba, której je zlecono. Sprawdzanie ma odbywać się minimum raz w tygodniu.

Kary

Przepisy przewidują również zaostrzenie kar - nawet do wysokości 1 mln zł - za naruszenie obowiązków przewidzianych w regulacji . Zdefiniowano w niej szereg naruszeń, które podlegają penalizacji - to m.in. prowadzenie pośrednictwa przy przewozie osób bez wymaganej licencji (kara finansowa w wysokości 500 tys. zł), a także nieokazanie i nieudostępnienie do kontroli urządzenia, na którym zainstalowana jest aplikacja mobilna (kara finansowa w wysokości 12 tys. zł).

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze