Polityka i prawo
Podczas pandemii YouTube stało się globalną biblioteką wideo
Podczas pandemii YouTube stało się globalną biblioteką wideo, odegrało też kluczową rolę w umożliwianiu ludziom docierania do tego, czego potrzebowali - powiedziała w środę podczas wiosennej edycji Impact CEE szefowa YouTube’a Susan Wojcicki.
Wojcicki - pytana, jaki był miniony rok z perspektywy YouTube'a - powiedziała, że w ramach swojej działalności platforma chciała pomóc ludziom nawiązywać ze sobą kontakt znacznie ograniczony przez pandemię koronawirusa, jak i uzyskiwać dostęp do różnego rodzaju treści, a także aktywności znanych z życia przed pandemią.
"Wierzę, że YouTube odegrało kluczową rolę w umożliwianiu ludziom docierania do tego, czego potrzebowali" - powiedziała szefowa należącego do koncernu Google serwisu. "To codzienne msze, kanały językowe, kultura, jak choćby konkurs organizowany przez (Narodowy - PAP) Instytut Fryderyka Chopina" - wyliczała Wojcicki. Jej zdaniem z możliwości oferowanych przez serwis skorzystało również "wiele instytucji kultury, które nie były w stanie inaczej pracować".
"To był bardzo trudny rok, ale nauczyliśmy się, jak żyć online" - oceniła Susan Wojcicki.
Jej zdaniem "YouTube stało się globalną biblioteką wideo". Na platformie w czasie pandemii popularne były "informacje, ale też wykłady uniwersyteckie, nagrania o tematyce aktywności hobbystycznych, np. nauki gry na instrumentach" - mówiła szefowa platformy wideo. "To, co zauważyliśmy w pandemii, to że ludzie szukali bardzo wielu różnych tematów, które wcześniej nie były popularne - jak nauka w domu, techniki relaksacyjne, ćwiczenia domowe, materiały dla dzieci" - podsumowała.
Jej zdaniem firma Google "dołożyła również wielu starań, żeby nauczyciele mogli prowadzić z dziećmi zajęcia online", a YouTube często było wykorzystywane przez nich jako narzędzie. Platforma w ocenie Wojcicki "odgrywa kluczową rolę w edukacji".
Zapytana o problem dezinformacji podczas pandemii koronawirusa w jej serwisie, Wojcicki odpowiedziała, że "w YouTube chcemy być odpowiedzialni", a także "istnieje wiele obszarów, gdzie istotne jest, aby ludzie otrzymywali informacje ze sprawdzonych źródeł".
Jak oceniła, "COVID to jeden z przykładów i wykonaliśmy wiele pracy na rzecz kooperacji z lokalnymi organami ochrony zdrowia, (...) w Polsce pracowaliśmy z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, stworzyliśmy też miejsce dla komunikatów publicznych informujących o zasadach bezpieczeństwa".
Odpowiadając na pytanie dotyczące stosunku YouTube'a do działań regulacyjnych rządów wielu państw względem moderacji platform internetowych, Wojcicki stwierdziła, że "jeśli kraje mają demokratycznie wybrane rządy, współpracujemy z nimi nad wprowadzeniem lokalnie ustalanych reguł". Jak oceniła, w kwestii tej pozostaje wiele wyzwań, "bo rządy nie mogą posuwać się za daleko i musimy być ostrożni, żeby nie przereagowywać".
Wojcicki podkreśliła, że YouTube jest firmą "która zależy od użytkowników i reklamodawców, to, żeby oni byli usatysfakcjonowani naszymi usługami, jest kluczowe".
Jak oświadczyła podczas konferencji, "YouTube nie ma politycznej agendy".
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany