Polityka i prawo
ONZ rozważa utworzenie agencji zajmującej się sztuczną inteligencją
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres rozważa utworzenie agencji zajmującej się sztuczną inteligencją. Wkrótce powołać ma również ciało doradcze złożone z ekspertów, którzy zajmą się analizą bieżących problemów rodzących się przez szybki rozwój tej technologii.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres poinformował, że zamierza powołać ciało doradcze przy organizacji, w skład którego wejdą zewnętrzni eksperci. Ich celem będzie analiza bieżących problemów wynikających z szybkiego rozwoju sztucznej inteligencji.
Organizacja Narodów Zjednoczonych rozważa również utworzenie agencji zajmującej się sztuczną inteligencją - podaje serwis Voa . Wcześniej ideę taką promował szef firmy OpenAI Samuel Altman, który podróżuje po świecie i lobbuje za swoją wizją regulacji branży. Pisaliśmy o tym na łamach naszego serwisu m.in. w tym tekście .
Altman wylobbował?
Wygląda na to, że lobbing Altmana okazał się bardzo skuteczny. Antonio Guterres cytowany przez serwis mówi niemal dokładnie jego językiem: „przychylam się do idei, która mówi iż powinniśmy mieć agencję zajmującą się AI, powiedziałbym, inspirowaną tym, czym dziś jest Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej".
Dokładnie taką narrację suflował wcześniej Sam Altman, który mówił, iż powinna powstać międzynarodowa agencja na wzór agencji atomowej ONZ, w przyszłości mająca być organem nadzorującym działanie branży sztucznej inteligencji.
Guterres zaznaczył jednak, że nie ma uprawnień, aby samodzielnie stworzyć agencję tego typu - pozostaje to w gestii 193 państw członkowskich ONZ. Jak dodał, wyraża nadzieję, że idea ta spotka się z ich przychylnością.
Zalety rozwiązania
Zdaniem sekretarza generalnego ONZ, rozwiązanie takie ma swoje zalety - przede wszystkim organizacja działałaby w oparciu o wiedzę ekspercką i dysponowała ograniczonymi możliwościami regulacyjnymi.
Voa przypomina, że zlokalizowana w Wiedniu Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej jest instytucją, która stała się kluczowym węzłem w międzynarodowej współpracy w zakresie technologii jądrowych. Odpowiada m.in. za standardy bezpieczeństwa, służy jako ciało doradcze, ale i organ nadzorujący kwestie pokojowego wykorzystania energii atomowej.
Czy takie rozwiązanie sprawdzi się w kontekście sztucznej inteligencji?
Rosnące obawy
Sztuczna inteligencja jest dziedziną rozwijającą się obecnie tak szybko, że regulatorzy na całym świecie zobaczyli, iż nie obejdzie się bez działań w trybie kryzysowym - unijna komisarz Margrethe Vestager przyznała, że zanim wejdzie w życie Akt o sztucznej inteligencji, mający być główną regulacją tej technologii w ramach bloku, ale i wyznacznikiem standardów regulacyjnych dla Zachodu, miną jeszcze co najmniej dwa lub nawet trzy lata.
Dlatego w najbliższym czasie zaproponowany ma zostać branżowy kodeks dobrych praktyk, który jednak ma być dobrowolny.
Technologie oparte o AI mają potencjał wywierania szerokiego negatywnego wpływu na demokrację , a także gwałtownego przekształcania wielu dziedzin naszego życia - od pracy po edukację i rozrywkę.
Rosną również obawy na całym świecie o możliwe wykorzystanie AI w złych celach, w tym - przez cyberprzestępców. Odpowiedzią na to ma być m.in. zaproponowany przez premiera Wielkiej Brytanii Rishiego Sunaka pierwszy globalny szczyt nt. AI, który ma odbyć się jesienią tego roku.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
